W rosyjskiej niewoli przebywają 403 Ukrainki. Jest wśród nich wielu wziętych do niewoli cywilów. O tym w piątek, 24 maja Zgłoszone w Sztabie Koordynacyjnym ds. Traktowania Jeńców Wojennych.
„Obecnie w rosyjskiej niewoli przebywają 403 Ukrainki. Wielu z nich to nielegalnie przetrzymywani cywile. Są też kobiety, których los jest nieznany od 2014 roku, które zaginęły.– napisano w oświadczeniu.
Sztab koordynacyjny podkreśla, że warunki przetrzymywania ukraińskich kobiet w rosyjskiej niewoli nie są zgodne z III Konwencją Genewską o traktowaniu jeńców wojennych. Kobiety, które zostały wypuszczone z niewoli, mówią o nieodpowiednich warunkach. W szczególności byli więźniowie skarżyli się na upokorzenia, brak żywności, brak możliwości uzyskania wykwalifikowanej opieki medycznej i kontaktu z bliskimi.
Zaznaczono, że Ukraina wielokrotnie apelowała o zwrot schwytanych kobiet, ale strona rosyjska ignoruje wszystkie prośby.
„Strona ukraińska wielokrotnie proponowała Rosji uwolnienie kobiet, podczas gdy przedstawiciele kraju-agresora są zaangażowani w manipulacje, w tym publikację różnych list. Ale za tym wszystkim kryje się niechęć do kontynuowania wymiany”.– podkreślono w Sztabie Koordynacyjnym ds. Postępowania z Jeńcami Wojennymi.
Zgodnie z międzynarodowym prawem humanitarnym kobiety, ciężko ranne i ciężko chore, muszą zostać w pierwszej kolejności uwolnione z niewoli lub repatriowane do krajów neutralnych.
„Zamiast tego oficjalni przedstawiciele Rosji udają, że nie przeczytali umów międzynarodowych podpisanych przez ich kraj i nie zamierzają ich realizować”– napisano w oświadczeniu.
Ponadto Rosjanie nie pozwalają przedstawicielom Międzynarodowego Komitetu Czerwonego Krzyża odwiedzać miejsc przetrzymywania więźniów i ludności cywilnej, których w Rosji i na terytoriach tymczasowo okupowanych jest ponad stu.
Należy zauważyć, że według stanu na 25 lutego, według Rzecznika Praw Człowieka Rady Najwyższej Dmytro Łubinca, w rosyjskiej niewoli przebywa 28 tys. osób. Ukraińscy cywile.
Od początku 2024 roku Rosja systematycznie opóźnia wymianę jeńców wojennych. Szef Głównego Zarządu Wywiadu Ukrainy Kyryło Budanow uważa, że Rosjanie chcą w ten sposób wywołać napięcie społeczne w społeczeństwie ukraińskim.
Ponadto Rosjanie zaczęli opóźniać nie tylko wymianę jeńców wojennych, ale także repatriację ciał poległych żołnierzy. Okupanci ignorują wszystkie wezwania Ukrainy i nie chcą zabierać swoich zabitych żołnierzy.