Minister Spraw Zagranicznych RP Radosław Sikorski Nie widzi znaków że samozwańczy prezydent Rosji, Władimir Putin, chciałby przeprowadzić rozmowy pokojowe, aby zakończyć wojnę.
„Nie brakuje potencjalnych mediatorów (między Rosją a Ukrainą) – Turcja, ONZ. Chiny mogą zmusić Putina do zakończenia tej wojny. Ale nie widzę żadnych oznak, że Putin chce negocjować”.– powiedział Sikorski w rozmowie z BBC, odpowiadając na pytanie o możliwość dyplomatycznego zakończenia wojny.
Sikorski skomentował też słowa prezydenta Francji Emmanuela Macrona, który niedawno w rozmowie z „The Economist” powiedział, że nie wyklucza wysłania zachodnich wojsk w Ukrainę. Gdy dziennikarz zapytał Sikorskiego, czy Polska planuje wysłać swoje wojska w Ukrainę, minister odpowiedział, że słuszne byłoby postawienie Putina w sytuacji, w której nie jest pewien, co zrobi Zachód: „Nie będziemy odkrywać naszych kart. Niech prezydent Putin zastanowi się, co zamierzamy zrobić”.
Ridosław Sikorski przypomniał też, że Polska wydaje na obronność największą część PKB spośród wszystkich członków NATO – 4 proc., a w przyszłym roku liczba ta wzrośnie.
Jak donosi nasz portal, prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski ogłosił niedawno, że pierwszy szczyt pokojowy odbędzie się w dniach 15-16 czerwca w Szwajcarii. Przedstawiciele Rosji nie zostali zaproszeni na to wydarzenie.