Szwecja zezwoliła Ukrainie na użycie dostarczonej jej broni do rażenia celów na terytorium Rosji. Poinformowała o tym w niedzielę 26 maja szwedzka gazeta Hallandsposten, powołując się na ministra obrony Paula Johnsona.
Alex Voronov, szwedzki dziennikarz gazety Hallandsposten, zapytał ministra obrony tego kraju Paula Johnsona, czy Ukraina ma prawo używać broni przekazanej przez Szwecję do niszczenia obiektów na terytorium Rosji.
Alex Voronov otrzymał pisemną odpowiedź od ministra obrony i Opublikowany Ona w swoim materiale:
„Ukraina jest poddawana nielegalnej, agresywnej wojnie przez Rosję. Zgodnie z prawem międzynarodowym Ukraina ma prawo bronić się poprzez działania wojskowe wymierzone w terytorium wroga, o ile przestrzegają one prawa wojennego. Szwecja popiera prawo międzynarodowe i prawo Ukrainy do obrony”– Paul Johnson odpowiedział na pytanie dziennikarza.
Alex Voronov zaznaczył, że taką odpowiedź można uznać za przyzwolenie Ukrainy na użycie szwedzkiej broni na terytorium Rosji. Dziennikarz podkreślił również, że „granice obrony Ukrainy powinny być określone przez prawo międzynarodowe, a nie przez samoograniczenie sojuszników Ukrainy, które kosztowało życie Ukraińców”.
Ponadto Alex Voronov podkreślił, że szwedzki rząd powinien publicznie bronić tej opinii „Na oczach innych krajów Zachodu”.
Należy zauważyć, że Ukraina otrzymała od Szwecji systemy artyleryjskie Archer, przenośny przeciwlotniczy system rakietowy Robot 70, kierowane pociski przeciwpancerne, granatniki Carl Gustav itp.
Kontekst: Sekretarz generalny NATO Jens Stoltenberg wezwał kraje, które przekazują broń Ukrainie, do umożliwienia jej użycia na terytorium Rosji.
Wiele krajów kategorycznie odpowiedziało na apel Jensa Stoltenberga. W szczególności rząd włoski wskazał, że „Nie ma mowy”. Sprzeciwił się temu również kanclerz Niemiec Olaf Scholz. Stwierdził, że jego polityka jest „Zapobieganie eskalacji konfliktu w wielką wojnę”.
Należy zauważyć, że Wielka Brytania jest pierwszym krajem, który pozwolił Ukrainie na użycie broni przeciwko celom w Rosji. W szczególności Minister Spraw Zagranicznych Zjednoczonego Królestwa Davida Camerona stwierdził, że Ukraina ma prawo samodzielnie decydować o tym, czy użyć brytyjskiej broni do uderzeń na terytorium Rosji.