Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski stwierdził, że celem rosyjskiego zmasowanego ataku 27 kwietnia były obiekty przesyłu gazu, od których zależy bezpieczeństwo dostaw do Unii Europejskiej. Głowa państwa ogłosiła to w wieczornym wystąpieniu wideo w sobotę 27 kwietnia.
„Dziś miał miejsce kolejny zmasowany atak rakietowy – 34 rosyjskie rakiety różnych typów. Głównym celem jest energetyka, różne obiekty przemysłowe: zarówno obiekty przesyłu energii elektrycznej, jak i gazu. Są to instalacje gazowe, od których w szczególności zależy bezpieczeństwo dostaw do Unii Europejskiej.” – powiedziała głowa państwa.
Jak zaznaczył Zełenski, trajektorie pocisków i sam charakter uderzenia zostały obliczone przez rosyjskich terrorystów w taki sposób, aby maksymalnie skomplikować pracę ukraińskiej obrony powietrznej. Zełenski ponownie zaapelował też do partnerów z prośbą o dostarczenie sprzętu obrony powietrznej.
„Teraz każdy system ochrony nieba, każdy pocisk antyrakietowy jest dosłownie ochroną życia. I ważne jest, aby wszystkie nowe umowy z partnerami, które już istnieją, aby wzmocnić naszą obronę powietrzną, ważne jest, aby każda inicjatywa przyjaciół Ukrainy pomagała, w szczególności w poszukiwaniu i dostarczaniu rakiet Patriot – aby to wszystko działało jak najszybciej” –Powiedział.
Szef państwa dodał, że Ukraina potrzebuje co najmniej siedmiu systemów Patriot.
„Nasi partnerzy mają te Patrioty. Rosyjscy terroryści widzą, że ich partnerzy niestety nie mają takiej determinacji w obronie Europy przed terroryzmem, jaką zademonstrowali na Bliskim Wschodzie. Ale nadal możliwe jest zapewnienie niezbędnej ilości i jakości systemów obrony powietrznej. Nie możemy tracić czasu – musimy dać niezbędny sygnał determinacji” – podsumował.
Jak poinformował nasz portal, w nocy 27 kwietnia Rosjanie przeprowadzili kolejny połączony atak w Ukrainę rakietami różnego typu. Łącznie wróg użył 34 pocisków bazowania powietrznego, lądowego i morskiego. Ukraińska obrona przeciwlotnicza zniszczyła 21 celów powietrznych.