Armia rosyjska przeprowadza o świcie zmasowane ataki rakietowe, aby wyczerpać wojsko, które monitoruje zagrożenie powietrzne. Poinformowała o tym 1 kwietnia rzeczniczka Sił Obronnych południowej Ukrainy Natalia Humeniuk.
„System wyniszczenia obejmuje również czas ataków. Wszyscy pamiętamy, że tuż przed świtem, kiedy najtrudniej się skoncentrować. Systemy obrony powietrznej nie działają samodzielnie – są sterowane przez ludzi. A podczas nocnego dyżuru bojowego organizm ludzki jest wyczerpany” – powiedziała Humeniuk.
Według niej to właśnie z tego powodu Rosjanie przeprowadzają swoje ataki w tak wczesnym czasie. Humeniuk dodał też, że rosyjska taktyka ma na celu uszczuplenie systemu obrony powietrznej i w ogóle potencjału państwa zdolnego do zaspokojenia potrzeb frontowych.
Wcześniej rzeczniczka Sił Obronnych Południowej Ukrainy Natalia Humeniuk powiedziała, że Rosjanie zgromadzili na Krymie najnowsze pociski cyrkonowe i będą nadal uciekać się do precyzyjnego terroru, w szczególności przeciwko Kijowowi.
Rzecznik Sił Powietrznych Ukrainy Ilja Jewłasz powiedział, że prawdopodobne użycie pocisków hipersonicznych Cyrkon przez wojska rosyjskie może wskazywać, że Federacji Rosyjskiej brakuje innych typów pocisków.