Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) zatrzymała i doręczyła zawiadomienie o podejrzeniu metropolicie Arsenijowi (Ihorowi Jakowence) z Ławry Swiatohirskiej UKP PM, który pomógł rosyjskim okupantom zidentyfikować pozycje wojsk ukraińskich. Duchowny usprawiedliwiał też rosyjską agresję w Ukrainę i nazwał wojnę „konfliktem domowym”. Zgłoszone w służbie prasowej SBU w środę 24 kwietnia.
„Według śledztwa duchowny „zdradził” okupantom lokalizację punktów kontrolnych Sił Obronnych w rejonie kramatorskim obwodu donieckiego. Stało się to podczas jego liturgii. Następnie ksiądz proboszcz podał parafianom adresy punktów kontrolnych wojsk ukraińskich pod nagraniem. Później film ten został opublikowany na stronie internetowej Ławry i w lokalnej grupie kanałów Telegram”.– relacjonowała służba prasowa SBU.
Moment uwięzienia metropolity Arseniusza
Według śledztwa metropolita Arsenij próbował w ten sposób potajemnie przekazać Rosjanom informacje o rozmieszczeniu ukraińskich żołnierzy na linii frontu. Sam duchowny wielokrotnie wypowiadał się na temat wojny w Ukrainie i przed inwazją na pełną skalę nazywał rosyjską agresję „konfliktem domowym”.
Funkcjonariusze organów ścigania powiadomili wikariusza o podejrzeniu na podstawie części 2 art. 114-2 Kodeksu karnego (rozpowszechnianie informacji o ruchu i lokalizacji Sił Zbrojnych Ukrainy). Grozi mu do ośmiu lat więzienia. Obecnie zapada decyzja o wyborze środka powściągliwości dla metropolity.
Należy zaznaczyć, że metropolita urodził się na terenie Karelskiej Autonomicznej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej, służył w armii rosyjskiej i studiował w Moskiewskim Seminarium Duchownym. Następnie Arsenij został mianowany opatem, a następnie wikariuszem Ławry Zaśnięcia Najświętszej Ściany Matki Bożej w Światogorsku. W 2015 r. został metropolitą, a we wrześniu 2023 r. wikariuszem metropolii kijowskiej UKP PM.