Demokraci w Izbie Reprezentantów USA wszczęli śledztwo w sprawie SpaceX Elona Muska w związku z doniesieniami o wykorzystywaniu Starlink przez wojska rosyjskie. O tym Raporty Dziennik „Washington Post”.
Przedstawiciele Jamie Raskin i Robert Garcia wysłali list, w którym domagają się, aby firma zgłaszała skargi dotyczące potencjalnych nielegalnych przejęć terminali Starlink, w tym w okupowanych przez Rosję regionach Ukrainy. Ustawodawcy stwierdzili, że są zaniepokojeni twierdzeniami ukraińskiego wywiadu, że siły rosyjskie umieściły terminale firmy we wschodniej Ukrainie, potencjalnie podlegając sankcjom USA.
Ustawodawcy ostrzegli prezesa SpaceX Gwynna Shotwella, że prawdopodobne wykorzystanie Starlink przez Rosję stanowi poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa Ukrainy, życia Ukraińców i bezpieczeństwa narodowego USA. W liście, do którego dotarła publikacja, prawodawcy zapytali SpaceX, jakie środki zostały podjęte w celu wyeliminowania luk w zabezpieczeniach, które Rosja mogłaby wykorzystać do nielegalnego zakupu terminali Starlink, a także w jaki sposób firma współpracuje z innymi amerykańskimi organami regulacyjnymi, aby zapobiec nielegalnemu handlowi terminalami satelitarnymi.
WP zauważa, że ustawodawcy dopiero rozpoczynają dochodzenie, ale planują skontaktować się z Pentagonem i innymi odpowiednimi agencjami.
Dawniej edycja amerykańska Obrona pierwsza, powołując się na anonimowe źródła w ukraińskim wojsku, poinformował, że Rosja używa urządzeń satelitarnych Starlink firmy SpaceX w Ukrainie. Później Główny Zarząd Wywiadu potwierdził informację, że rosyjskie wojsko używa Starlinka na froncie.
Amerykański miliarder i właściciel SpaceX Elon Musk powiedział, że terminale Starlink nie zostały sprzedane Rosji bezpośrednio ani pośrednio. SpaceX poinformował również, że firma nie prowadzi żadnych interesów z Federacją Rosyjską ani jej wojskiem, a także ze Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi.