Kontrwywiad Służby Bezpieczeństwa Ukrainy zdemaskował i zatrzymał agenta rosyjskiego wywiadu wojskowego, który prowadził rozpoznanie lokalizacji i ruchów ukraińskich okrętów wojennych. Poinformowała o tym w piątek, 15 marca, służba prasowa SSU i Biuro Prokuratora Generalnego.
Według SBU agent wroga zwrócił szczególną uwagę na bazy i trasy opancerzonych kutrów artyleryjskich Sił Zbrojnych Ukrainy.
Aby zebrać informacje wywiadowcze, mężczyzna ukrył się za pracą jako kierowca ciężarówki zajmujący się międzyregionalnym transportem ładunków. Wjechał na teren portów, aby odebrać ładunek handlowy, ale jednocześnie próbował potajemnie rejestrować geolokalizację statków Sił Zbrojnych Ukrainy.
Za pośrednictwem agenta Rosjanie mieli nadzieję uzyskać informacje wywiadowcze do planowania działań bojowych w rejonie morskim Ukrainy. Zapobiegła temu jednak SBU, która w porę zdemaskowała sprawcę i stopniowo dokumentowała jego przestępczą działalność.
Systematycznie informował też swojego „opiekuna” o lokalizacji i ruchach Sił Obronnych Ukrainy na terytorium Zaporoża. Przeprowadzono dodatkowe rozpoznanie w miejscach uszkodzeń infrastruktury pociskami rakietowymi. Za każde wykonane zadanie otrzymywał nagrodę pieniężną w wysokości do 10 tysięcy UAH, podała prokuratura.
Sprawca został zatrzymany na gorącym uczynku, gdy podążał za okrętami Sił Zbrojnych Ukrainy w pobliżu portu morskiego w Odessie i próbował zgłosić się do agresora.
W trakcie śledztwa wyszło też na jaw o dodatkowym zadaniu rosyjskiego agenta – szpiegowaniu jednostek naziemnych Sił Zbrojnych Ukrainy na wybrzeżu Morza Czarnego.
Śledczy SBU powiadomili mężczyznę o podejrzeniu i przebywa w areszcie. Grozi mu dożywocie.