Służba Bezpieczeństwa Ukrainy zgłosiła podejrzenia schwytanemu bojownikowi „DRL”, który został już skazany w Iwano-Frankowsku za handel ludźmi, prowadzenie domów publicznych i produkcję pornografii. Po zwolnieniu za kaucją z aresztu śledczego uciekł do Doniecka, gdzie ponownie trafił do więzienia i postanowił zmobilizować się do „milicji ludowej DRL”. Bojownik poddał się żołnierzom Sił Zbrojnych Ukrainy w rejonie Krasnohoriwki.
Jak Zgłoszone 1 marca 2018 r. w Iwano-Frankowsku aresztowano mieszkańca Doniecka. Wpłacił kaucję i został zwolniony z aresztu śledczego. Następnie, łamiąc warunki środka zapobiegawczego, potajemnie wyjechał na okupowane terytorium obwodu donieckiego.
„W Doniecku sprawca został ponownie uwięziony za przestępstwa kryminalne. We wrześniu 2022 r. zaapelował do kierownictwa aresztu śledczego o chęci walki w „armii DRL”. Sprawca został zmobilizowany do 11 oddzielnego pułku „milicji ludowej DRL” jako operator granatnika 1 plutonu 8 kompanii 3 batalionu strzelców zmotoryzowanych ze stopniem wojskowym „szeregowy” i znakiem wywoławczym „Drzewo”– powiedział SBU.
Bojownik walczył pod Awdijiwką w rejonie Pierwomajskiego, Wierchniotoretskiego, Nowoseliwki i Krasnohoriwki i poddał się Siłom Zbrojnym Ukrainy w ramach programu „Chcę żyć”. Śledczy Służby Bezpieczeństwa Ukrainy powiadomili bojownika o podejrzeniu zdrady stanu, kolaboracji, udziału w organizacji terrorystycznej i nielegalnych formacjach zbrojnych. Grozi mu 15 lat więzienia lub dożywotnie pozbawienie wolności z konfiskatą mienia.