Sąd Rejonowy w Tłumaczu obwodu iwanofrankiwskiego uznał Romana Z., miejscowego mieszkańca, za winnego uchylania się od mobilizacji, który zignorował wezwanie bojowe i nie stawił się na TCC. Mężczyzna uważał, że ma odroczenie od mobilizacji, ponieważ jego brat służy w Siłach Zbrojnych Ukrainy. Mieszkaniec Karpat został skazany na rok więzienia.
Jak stwierdzono w wyroku sądu wydanym w marcu 2024 r., Roman Z., mieszkaniec rejonu Tlumach, w styczniu 2023 r. poddał się wojskowej komisji lekarskiej, która uznała go za zdolnego do służby wojskowej. Mężczyzna otrzymał wezwanie bojowe – 28 lutego miał przybyć do TCC w celu wysłania do służby. Jednak w wyznaczonym dniu Roman Z. nie stawił się, dlatego wszczęto sprawę karną przeciwko mężczyźnie za uchylanie się od mobilizacji.
W sądzie Roman Z. przyznał się do winy i powiedział, że opiekuje się chorą matką, która nie jest niepełnosprawna. Powiedział sądowi, że uważa, że ma odroczenie mobilizacji, ponieważ jego brat służy w Siłach Zbrojnych Ukrainy. W momencie rozpatrywania sprawy w sądzie Roman Z. był gotowy do służby w Siłach Zbrojnych Ukrainy.
Na rozprawie prokurator wnioskował o skazanie mężczyzny na 3 lata więzienia, ponieważ „służba w Siłach Zbrojnych Ukrainy i obrona Ojczyzny jest konstytucyjnym obowiązkiem każdego obywatela Ukrainy».
Sprawę rozpatrzyła sędzia Lilia Motruk, która zbadała wszystkie materiały i uznała Romana Z. za winnego uchylania się od mobilizacji i skazała go na rok więzienia. Od wyroku można się jeszcze odwołać.