Prezydent Francji Emmanuel Macron poradził prezydentowi Rosji Władimirowi Putinowi, aby nie chwalił się, że Rosja ma broń jądrową, ponieważ niektóre inne państwa też ją posiadają. Polityk stwierdził to w wywiadzie dla kanału telewizyjnego TF1, w czwartek 14 marca, informuje Le Figaro.
„Nie powinniście grozić, gdy macie broń nuklearną” – powiedział Macron.
Tak polityk zareagował na ostatnie wypowiedzi Putina o gotowości rosyjskich sił nuklearnych na ewentualną interwencję wojsk NATO w wojnie Rosji z Ukrainą.
Według francuskiego prezydenta „Putin jest w uścisku represji i autorytaryzmu w swoim kraju”. Macron zaznaczył, że od kilku miesięcy nie rozmawiał z szefem Kremla, ale robił to tylko „wtedy, gdy było to konieczne”.
Podkreślił, że państwa nuklearne powinny „przede wszystkim czuć się chronione”, ponieważ mają taką broń.
„Jeśli chodzi o broń jądrową, nie potrzeba wielu słów. To nakłada na nas odpowiedzialność za zapobieżenie eskalacji” – podsumował Prezes.
Macron zaznaczył, że Francja nie jest w stanie wojny z Rosją, ale jest gotowa odpowiedzieć na ewentualną eskalację z jej strony.
„Rosja jest przeciwnikiem. Kremlowski reżim jest naszym wrogiem” – powiedział Emmanuel Macron.
Prezydent Francji Emmanuel Macron powiedział, że wojna w Ukrainie jest egzystencjalna dla Europy, dlatego nie wyklucza możliwości wysłania francuskich wojsk w Ukrainę, jeśli zajdzie taka potrzeba w przyszłości.
