Ołeksandr Suprun, były dyrektor Chersońskiej Wyższej Szkoły Zawodowej nr 2, jego syn Denys i synowa Julia kolaborowali z Rosjanami podczas okupacji Chersonia. Jest to stwierdzone w Dochodzenie hromadske.
Od początku inwazji na pełną skalę dyrektorem placówki pozostaje Ołeksandr Suprun. Potem formalnie wyjechał na wakacje. Jego synowa Julia Suprun została jego p.o. synową. 15 sierpnia 2022 r. w placówce odbyło się spotkanie kadry pedagogicznej. Julia Suprun wezwała do nich swoich kolegów, pytając, czy są gotowi pracować pod okupantem. 15 sierpnia 2022 roku Rosjanie stworzyli duplikat podmiotu prawnego instytucji. Na stanowisko dyrektora wyznaczyli nieznaną kobietę, Annę Pavlenko. Według relacji personelu, szkołę okazali jej Suprunowie – nie tylko Julia, ale także jej teść Ołeksandr.
Po mianowaniu „nowego nominalnego dyrektora” Denis Suprun został starszym nauczycielem, a Julia Suprun awansowała i została zastępcą dyrektora ze zwykłej nauczycielki. Mówią to nie tylko świadkowie. W szkole dziennikarze Hromadske znaleźli listy pracowników, którzy współpracowali z Rosjanami i otrzymywali od nich pensje. W ten sposób Julia Suprun otrzymała dla okupantów 55 tys. ruble, jej mąż – 46 tysięcy Było to wówczas około 60 tysięcy za dwoje. U.S.A.
Ponadto wszystkie dzieci złożyły wniosek o przyjęcie do szkoły pod koniec sierpnia 2022 r. do Ołeksandra Supruna – czyli w momencie, gdy placówką kierował już prorosyjski dyrektor. Opowiedział o tym Hromadske były absolwent Wyższej Szkoły Zawodowej, który zidentyfikował na zdjęciu Ołeksandra Supruna.
Na początku października 2022 r. sieroty i dzieci z rodzin, które uczyły się w Wyższej Szkole Zawodowej nr 2, otrzymały propozycję wyjazdu na „wakacje” na okupowany Krym.Jedna z deportowanych dziewcząt twierdziła, że otrzymała propozycję wyjazdu na Krym od Julii Supurnia. Ale inny facet, Igor, dostał propozycję wyjazdu na półwysep od męża Julii, Denysa. W rozmowie z Hromadske Ihor zidentyfikował zarówno Julię, jak i Denysa Suprun.
Suprunowie odprowadzili dzieci do portu rzecznego w Chersoniu. Stamtąd wywieziono ich do okupowanego miasta Oleszky, a stamtąd na okupowany Krym.Tam uczniowie szkoły zostali osiedleni najpierw w obozie Przyjaźń w Eupatorii, następnie w Łuczystach, a następnie przeniesiono ich do Heniczeska w okupowanym obwodzie chersońskim. Tylko czworgu z dziewięciorga dzieci udało się uciec z takiego „odpoczynku” z powrotem w Ukrainę. Tymczasem Julia i Denys Suprun po wyzwoleniu Chersonia przez Siły Zbrojne Ukrainy przenieśli się do Browarów pod Kijowem.