W niedzielę 11 lutego w pobliżu granicy z Ukrainą w Mołdawii znaleziono wrak irańskiego drona Shahed, który został użyty podczas kolejnego ataku Rosji w Ukrainę. O znalezisku w pobliżu obwodu odeskiego Zgłoszone w służbie prasowej policji granicznej Mołdawii.
Według funkcjonariuszy organów ścigania szczątki spadły w pobliżu jednej z mołdawskich wiosek przygranicznych, Etulii. Mołdawska wieś znajduje się 4 km od granicy z Ukrainą i graniczy z obwodem odeskim. Należy zauważyć, że Etulia znajduje się 10 km od ukraińskiego miasta portowego Reni, które jest aktywnie atakowane przez Rosjan.
Wrak drona znaleziono w pobliżu mołdawskiej wsi Etulia
Służba prasowa policji poinformowała, że teren wokół wraku został odgrodzony kordonem. Z badania wynika, że wrak drona nie stwarza ryzyka i niebezpieczeństwa dla okolicznych mieszkańców.
Funkcjonariusze organów ścigania sugerowali, że dron spadł na terytorium Mołdawii w nocy 10 lutego, kiedy Rosjanie po raz kolejny zaatakowali przygraniczny obszar obwodu odeskiego. Policja rozważa również możliwość, że wrak bezzałogowca należy do drona zestrzelonego przez ukraińską obronę przeciwlotniczą.
„Wojna Rosji przeciwko Ukrainie znów zbliża się do Mołdawii. Dzisiejsze odkrycie wraku drona Shahed w południowej Mołdawii jest kolejnym dobitnym przypomnieniem ponurej rzeczywistości, z którą mamy do czynienia., – Skomentował spadające szczątki, prezydent Mołdawii Maia Sandu.
Zdaniem prezydenta Mołdawii agresja Rosji zagraża całemu kontynentowi. Dlatego Maia Sandu podkreśliła, że wsparcie dla Ukrainy powinno być kontynuowane.
Nawiasem mówiąc, to nie pierwszy raz, kiedy wrak dronów został odnaleziony przez kraje graniczące z Ukrainą. W szczególności 4 września Ministerstwo Spraw Zagranicznych Ukrainy poinformowało, że w nocy w rejonie portu Izmail na terytorium Rumunii spadły i eksplodowały rosyjskie drony kamikadze Shahed-136. Kilka dni później, 9 września, w Rumunii odnaleziono wrak kolejnego drona kamikadze, o czym kraj ten poinformował już NATO.