W nocy z soboty na niedzielę 10 lutego siły obrony powietrznej zniszczyły zdecydowaną większość irańskich dronów szturmowych Shahed, które Rosjanie wystrzelili w kierunku Ukrainy. Okupanci zaatakowali region 31 bezzałogowcami, z których 23 zostały zestrzelone. Zgłoszonew służbie prasowej Sił Powietrznych.
Rosjanie wystrzelili drony z południowo-zachodniego wybrzeża Krymu, gdzie znajduje się Bałakława, a także z krymskiego przylądka Chauda. Kolejna część dronów kamikadze została wypuszczona przez okupantów z obwodu kurskiego w Rosji.
Głównymi obszarami ataku Rosjan były obwody odeski i charkowski. W tych rejonach obrona przeciwlotnicza zestrzeliła ponad 20 bezzałogowców.
„W odparcie ataku powietrznego zaangażowane były jednostki przeciwlotniczych sił rakietowych, mobilne grupy ogniowe Sił Powietrznych i Sił Obronnych Ukrainy, sprzęt walki elektronicznej. W wyniku działań bojowych w obwodach odeskim i charkowskim zniszczono 23 drony Shahed”– poinformowała służba prasowa Sił Powietrznych.
Wyniki pracy obrony przeciwlotniczej w nocy 10 lutego
Należy zaznaczyć, że w wyniku ataku okupantów w Odessie ranna została jedna osoba – w wyniku ostrzału ranny został 44-letni mężczyzna. W Charkowie wrogi dron uderzył w jedną ze stacji benzynowych w rejonie Niemyszlanskim, powodując rozlanie płonącego paliwa na kilkanaście pobliskich domów. W wyniku pożaru w Charkowie zginęło co najmniej siedem osób, w tym troje dzieci poniżej siódmego roku życia. Obecnie trwa gaszenie pożaru.
