W Niemczech tradycyjny karnawał przed Wielkim Postem rozpoczynał się w miastach, miasteczkach i wsiach nad Renem. W poniedziałek 12 lutego uczestnicy obchodzą „szalony” poniedziałek (Rosenmontag). W tym dniu znani politycy stają się głównym obiektem żartów. O tym Raporty Deutsche Welle.
Dziennikarze tłumaczą, że głównym elementem karnawału w tym dniu jest satyra polityczna. Uczestnicy wyśmiewają polityków i pokazują swoje figurki z papier-mache.
Na przykład podczas tegorocznego karnawału przedstawiano rosyjskiego dyktatora Władimira Putina, a na wysokości pachwiny – głowę patriarchy Cyryla z Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej. W ten sposób ludzie wyśmiewali tzw. walkę Putina z propagandą LGBT. Kolejna postać Putina symbolizuje wojnę rozpoczętą przez Rosję przeciwko Ukrainie. Karnawałyści pokazali, jak rosyjski prezydent wkłada do ust kawałek, który symbolizuje Ukrainę.
Napis: „dusić się na nim”
Postać Zełenskiego została przedstawiona z napisem „Być albo NATO być”.
A Donald Trump został przedstawiony z amerykańską flagą, którą rzekomo zamienił nożyczkami w swastykę.
Postać Donalda Trumpa w karnawale
Jak podają organizatorzy, w karnawale wzięło udział około ośmiu tysięcy uczestników, 85 grup spacerowych, 110 platform i 30 orkiestr dętych. Karnawał zakończy się w „Środę Popielcową” (Aschermittwoch).