Na Litwie w sobotę 24 lutego zakończyła się akcja „Radarom!”, podczas której mieszkańcy kraju zbierali pieniądze dla ukraińskiego wojska. W ciągu czterech tygodni akcji Litwini zebrali 8 mln 288 tys. euro. O tym Zgłoszone na litewskim portalu informacyjnym LRT.
Zbiórkę pieniędzy zorganizowali litewscy dziennikarze, w szczególności LRT, Laisvės TV i dziennikarka Rita Milute, a także organizacje charytatywne: Niebiesko-Żółci, „Silni Razem”.
Akcja rozpoczęła się 24 stycznia i trwała do 24 lutego. W tym czasie Litwinom udało się zebrać 8 milionów 288 tysięcy euro. Pieniądze te mają zostać przeznaczone na zakup i dostawę ponad 1100 zestawów bezpieczeństwa dla ukraińskich żołnierzy.
Zestaw składa się z monokularu noktowizyjnego, celownika laserowego oraz indywidualnego kompleksu antydronowego. Koszt jednego zestawu to 7500 euro. Wszystkie urządzenia są produkowane przez litewskie firmy Brolis Semiconductors i NT Service.
«To naród, którego mężczyźni i kobiety walczą na polu bitwy, ryzykując życiem… Naszym obowiązkiem jest przede wszystkim pomoc Ukrainie, zwłaszcza teraz, kiedy jest to szczególnie trudne, kiedy być może ktoś traci optymizm. Nie mamy prawa do żadnych rozważań politologicznych, musimy pomagać Ukrainie, bo dziś jest to absolutna konieczność. Musimy pomagać i to jest nasz święty obowiązek„, powiedział podczas wydarzenia prezydent Litwy Gitanas Nausėda.
To już druga kampania o nazwie „Radarom!”, która jest organizowana na Litwie w celu zebrania pieniędzy dla ukraińskiego wojska. W ubiegłym roku organizatorzy zebrali 14 milionów euro. Pieniądze te zostały przeznaczone na zakup i przekazanie Ukraińcom 17 radarów taktycznych, czterech szybkich pojazdów do radarów mobilnych oraz 69 systemów antydronowych i akcesoriów do nich.