Według Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy deputowani nieuznawanego Naddniestrza nie planują apelować na zjeździe do prezydenta Rosji Władimira Putina w sprawie przyjęcia Naddniestrza do Rosji. O tym 22 lutego Powiedziany Andrij Jusow, rzecznik Głównego Zarządu Wywiadu Ukrainy, w komentarzu dla Ukraińskiej Prawdy.
„Według naszych danych informacja, że 28 lutego władze Naddniestrza rzekomo zwrócą się do Federacji Rosyjskiej o przyłączenie ich do swojego członkostwa, nie jest obecnie potwierdzona” – powiedział Jusow.
Według Jusowa informacje, które są obecnie szeroko komentowane w mediach, wpisują się w wewnętrzny proces polityczny Mołdawii, a także pewną presję ze strony nieuznawanego Naddniestrza w celu ochrony interesów gospodarczych.
28 lutego w Naddniestrzu odbędzie się pierwsze od 18 lat spotkanie. Następnego dnia prezydent Rosji Władimir Putin ma wygłosić przemówienie w Zgromadzeniu Federalnym Federacji Rosyjskiej.
Naddniestrzańscy opozycjoniści uważają, że tzw. „zjazd deputowanych wszystkich szczebli” został zwołany po to, by wystosować apel do Putina o „przyłączeniu republiki” do Rosji.
Naddniestrzańska Republika Mołdawska jest samozwańczym państwem w Europie Wschodniej na terytorium Naddniestrza, które jest uznawane przez społeczność międzynarodową za część Mołdawii. Zajmuje prawie całą mołdawską część lewego brzegu Dniestru, a także kilka osad na prawym brzegu rzeki. Na północnym wschodzie graniczy z Ukrainą (obwody odeski i winnicki), na południowym zachodzie z Mołdawią.