Kyle Parker, starszy doradca Senatu USA w Komisji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie, jest objęty śledztwem w sprawie nieoficjalnego przekazania Ukrainie sprzętu snajperskiego o wartości 30 000 nabojów. Dolarów. O tym 26 lutego Raporty Dziennik „New York Times”.
Kyle Parker jest starszym doradcą Senatu USA w Komisji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie, znanej jako Komisja Helsińska. Ma wpływ na kwestie demokracji i bezpieczeństwa oraz aktywnie wspiera Ukrainę. Poufny raport dyrektora komisji stwierdza, że Parker podróżował wzdłuż linii frontu w Ukrainie z ukraińskim wojskiem, a także „wynajął ukraińskiego urzędnika, aby otrzymał stypendium od rządu USA, pomimo zastrzeżeń urzędników ds. etyki i bezpieczeństwa Kongresu USA”.
Zaznaczono, że przeciwko Kyle’owi Parkerowi Kongres toczy śledztwo w sprawie dostarczenia ukraińskiemu wojsku sprzętu snajperskiego na kwotę 30 tys. dolarów. Dolarów. Raport opierał się na publicznych nagraniach z wydarzenia, podczas którego Parker mówił o otrzymaniu sprzętu dla ukraińskich snajperów. Powiedział, że krewny w Ukrainie dał mu 30 000 Dolary zebrane przez weteranów i ochotników, za które kupił dalmierze i balistyczne czujniki wiatru.
Eksport takiego sprzętu nie musi koniecznie wymagać zezwolenia, choć podaż skomplikowanych modeli może być ograniczona. Parker powiedział, że przestrzega przepisów eksportowych i „nie można jechać na walczącą Ukrainę z pustą walizką”. Stwierdził również, że od początku rosyjskiej inwazji w lutym 2022 r. co najmniej siedem razy podróżował w Ukrainę, w tym do stref wojennych, nazywając siebie „amerykańskim urzędnikiem, który najwięcej podróżował po Ukrainie w czasie wojny”.
W raporcie postawiono pytanie, czy „żarliwe poparcie Parkera dla Ukrainy przekracza granice etyczne i prawne” oraz że jako amerykański urzędnik służby cywilnej „mógł działać jako agent Ukrainy”. Za pośrednictwem swojego przedstawiciela Parker sprzeciwił się i stwierdził, że nie zrobił nic złego.