Włochy będą przewodniczyć w tym roku G7 i zamierzają to wykorzystać do zmiany narracji, że Rosja rzekomo wygrywa w Ukrainie, a Zachód jest zmęczony wojną. O tym 23 stycznia Zgłoszone Reuters.
Zaznaczono, że Włochy będą przewodniczyć grupie G7, w skład której wchodzą również Stany Zjednoczone, Japonia, Niemcy, Wielka Brytania, Francja i Kanada, w 2024 r., a szczyt przywódców Grupy Siedmiu odbędzie się w czerwcu. Ogłaszając po raz pierwszy priorytety Włoch, źródło Reutersa powiedziało, że głównymi tematami rozmów przywódców będą konflikt na Bliskim Wschodzie, bezpieczeństwo żywnościowe, zmiany klimatyczne, rozwój w Afryce, interakcja z Chinami i sztuczna inteligencja. Podobnie jak podczas dwóch ostatnich prezydencji G7, jednym z głównych tematów będzie również wojna w Ukrainie.
Według niego przywódcy G7 są zdeterminowani, aby zademonstrować, że pozostają w pełni zaangażowani w sprawy Kijowa i nie mogą ryzykować okazania oznak słabości dwa lata po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji na pełną skalę.
„Musimy zmienić narrację na temat Ukrainy” – powiedziało źródło, dodając, że prezydent Rosji Władimir Putin stracił znaczną siłę finansową, wojskową i dyplomatyczną od czasu inwazji.
Premier Włoch Giorgia Meloni powiedziała wcześniej, że zagrożenia stwarzane przez sztuczną inteligencję będą kluczowym tematem włoskiej prezydencji w G7, a grupa poświęci tej kwestii jedną sesję na szczycie w Apulii w dniach 13-15 czerwca.