Ukraiński operator drona z 95. oddzielnej brygady powietrzno-szturmowej zdołał wycofać żołnierza Sił Obronnych, który został schwytany przez Rosjan. O tym 2 stycznia Zgłoszone służba prasowa 95 Brygady Desantowo-Szturmowej.
Zaznaczono, że początkowo spadochroniarze nie wiedzieli, że na pozycjach zajętych przez Rosjan znajduje się ukraiński jeniec i zanim go wykryli, operatorzy dronów zrzucali granaty na okupantów na tych pozycjach. Wtedy jeden z operatorów zauważył w okopie związanego ukraińskiego żołnierza z innej brygady.
«Nasz operator drona zaczął przyciągać uwagę tego więźnia, światłami na dronie– mówią spadochroniarze. Więzień zorientował się w terenie, zdał sobie sprawę, że należą do niego i zaczął podążać za dronem. Kiedy operator wyprowadzał zwolnionego żołnierza, spotkał po drodze jednego ocalałego rosyjskiego okupanta.
«Rosjanin nie widząc drona, na którym wciąż znajdował się jeden granat, zaczął machać rękami do ukraińskiego żołnierza, mówiąc: „Wracaj„, – powiedzieli żołnierze 95 Brygady Desantowo-Szturmowej.
Wtedy ukraiński operator zrzucił na okupanta granat z drona, który zranił go i zmusił do odwrotu. Następnie operator kontynuował wycofywanie żołnierza z pozycji rosyjskich i pomyślnie zakończył operację.