Ambasada Ukrainy w Serbii wysłała oficjalny protest do Ministerstwa Spraw Zagranicznych Serbii, domagając się zaprzestania działalności przedstawicielstwa organizacji społecznej „Inna Ukraina” Wiktora Medwedczuka. O tym 19 stycznia Zgłoszone Europejska Prawda.
Ukraińscy dyplomaci uzasadniają taką prośbę przepisami serbskiej ustawy o stowarzyszeniach przedsiębiorców, która nie zezwala na używanie nazwy kraju w oficjalnej nazwie osoby prawnej bez zgody odpowiedniego obcego państwa.
Ambasada Ukrainy wyjaśniła, że likwidacja tego przedstawicielstwa jest obecnie w sferze prawnej, ale podkreśla, że w tej sprawie jest też aspekt polityczny.
„Z ubolewaniem należy zauważyć, że niektóre siły polityczne nadal próbują realizować antyukraiński scenariusz, aby promować rozprzestrzenianie brudnych prowokacji przez ojca chrzestnego międzynarodowego zbrodniarza Putina” – napisała w odpowiedzi ukraińska ambasada.
Według ambasady szczególnie nieprzyjemnie jest mówić o tym w czasie, gdy Ukraina krwawi, próbując skonsolidować wysiłki społeczności międzynarodowej, aby stworzyć platformę do przywrócenia światowego prawa i porządku oraz pokojowego współistnienia w ramach „formuły pokojowej” prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.
Przypomnimy, w kwietniu 2023 roku okazało się, że Wiktor Medwedczuk stworzył w Rosji ruch polityczny „Inna Ukraina”, do którego przyłączyli się ukraińscy kolaboranci i zdrajcy.
Już w grudniu tego samego roku w Serbii zarejestrowano oddział organizacji „Inna Ukraina”. Zgodnie z danymi z oficjalnego fragmentu, „Przedstawiciel Przedstawicielstwa „Druga Ukraina” (nazwa oddziału w języku serbskim) deklaruje, że celem jego działalności jest „nawiązanie wzajemnie korzystnej współpracy między narodami Serbii, Rosji i Ukrainy”, a upoważnioną osobą przedstawicielstwa jest Dragan Stanojjevic, prorosyjska serbska osoba publiczna i polityk.
Od czerwca 2021 r. jest objęty sankcjami Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy, od tego czasu ma zakaz wjazdu w Ukrainę. Stanojevych wielokrotnie publicznie wyrażał podziw dla polityki prezydenta Rosji Władimira Putina, aprobował stanowisko premiera Węgier Viktora Orbana, a także wspierał rosyjską agresję wojskową w Ukrainę, cieszył się z rosyjskiego ostrzału centrum Kijowa i był oburzony zatrzymaniem Wiktora Medwedczuka w 2022 roku.