Rankiem we wtorek 23 stycznia Rosjanie po raz kolejny przeprowadzili zmasowany atak rakietowy w Ukrainę. O eksplozjach w Kijowie, Charkowie i Pawłohradzie donoszą naoczni świadkowie na portalach społecznościowych i we władzach lokalnych.
Około godziny 02:00 samoloty Tu-95 zostały dostrzeżone z lotniska w Olenii. Później zarejestrowano start samolotów Tu-22M3 z lotniska Szajkowka (obwód kałuski). Około godziny 5:30 potwierdzono pierwsze starty pocisków manewrujących. Według wstępnych informacji użyto naddźwiękowych pocisków manewrujących Ch-22.
Pociski manewrowały i zmieniały kierunek swojego ruchu nad Ukrainą. Sądząc po doniesieniach osób monitorujących, znaczna część pocisków poleciała na zachód Ukrainy, ale później zmieniła kierunek ruchu na Kijów.
Kijów
Około godziny 7:00 mieszkańcy Kijowa usłyszeli wybuchy. W wyniku uderzenia rakietowego w rejonie Swiatoszyńskim w Kijowie zapaliły się zaparkowane samochody. Służby ratunkowe są w drodze na miejsce zdarzenia, Zgłoszone w Kijowskiej Miejskiej Administracji Wojskowej. Później okazało się, że w rejonie Światoszyńskim płonie budynek. Są wstępne informacje o gruzach uderzających w budynek przedszkola.
W dzielnicy Sołomiańskiej fala uderzeniowa wybiła szyby w budynku mieszkalnym. Do tej pory jedna ofiara była hospitalizowana przez lekarzy.
W rejonie peczerskim trafiony został budynek niemieszkalny. Jednostki służb ratowniczych są w drodze na miejsce zdarzenia, Zgłoszone Mer Kijowa Witalij Kliczko.
Charków
W niektórych dzielnicach Charkowa po wybuchach zabrakło prądu. Według policji na przedmieściach Charkowa odnotowano cztery trafienia. Według resortu w wyniku rosyjskiego ostrzału w Charkowie płonie gazociąg, a dzieci są ranne.
„Uszkodzone zostały budynki mieszkalne w sektorze prywatnym. Według wstępnych danych dzieci odniosły tam rany odłamkowe, ranna została także jedna kobieta. W innym rejonie Rosjanie zniszczyli szkołę sanatoryjną dla chorych dzieci, – powiedział szef Wydziału Śledczego Głównego Zarządu Policji Narodowej obwodu charkowskiego Serhij Bołwin
Jeden z pocisków trafił w gazociąg. Wszystkie służby pracują w terenie.
Mer Charkowa Igor Terechow Zgłoszoneże w wyniku porannego ostrzału wejście do budynku mieszkalnego zostało całkowicie zniszczone. Według niego ratownicy próbują teraz rozebrać gruzowisko, aby znaleźć pod nim ludzi. Również w jednej z dotkniętych katastrofą części obwodu kijowskiego nie ma prądu, częściowo wody.
Odpowiednie służby pracują nad wyeliminowaniem skutków ostrzału wroga.
Wiadomo też, że pod ciosami był Obwód sumski, ale do tej pory nie było żadnych szczegółów na temat zniszczeń i ofiar stamtąd.