W Polsce i regionie bałtyckim odnotowano wielkoskalowe awarie w działaniu systemów GPS, co może być konsekwencją pracy rosyjskich systemów walki elektronicznej (EW) w regionie. O tym Zgłoszone Instytut Studiów nad Wojną (ISW).
W raporcie zaznaczono, że Radio Zet przytoczyło dane z serwisu GPS GPSJAM, który śledzi zagłuszanie GPSJAM, pokazujące bezprecedensowo wysoki poziom zagłuszania GPS w północnej i wschodniej Polsce, w tym w Warszawie i na południu aż po Łódź.
Dane GPSJAM wskazują również na podobnie wysoki poziom zakłóceń GPS w południowym Bałtyku oraz północno-zachodniej i środkowej Polsce w okresie od 25 do 27 grudnia 2023 r. do 10 stycznia 2024 r.
Niepowodzenia mogą mieć związek z ostatnimi rosyjskimi testami walki elektronicznej w obwodzie kaliningradzkim. Wywiad Wojskowy i Służba Bezpieczeństwa Szwecji (MUST) wszczęła 12 stycznia postępowanie w sprawie ingerencji w ramach ćwiczeń walki elektronicznej rosyjskiej Floty Bałtyckiej.
Szwedzki podpułkownik Joakim Paasikivi powiedział, że jego zdaniem ostatnie poziomy zakłóceń GPS są wynikiem rosyjskich wpływów lub tzw. wojny hybrydowej. Dodał również, że Rosja już wcześniej ingerowała w sygnały GPS w Europie Północnej, aby ukryć swoją aktywność w obwodzie murmańskim lub zakłócić ćwiczenia NATO.