Rada Bezpieczeństwa ONZ, na wniosek Rosji, zebrała się w poniedziałek 22 stycznia, aby omówić sytuację w Ukrainie. w Ukrainie uważają, że zwołanie przez Rosję takiego spotkania jest kolejną próbą odwrócenia uwagi od agresywnej wojny, zabijania cywilów i niszczenia infrastruktury krytycznej w sąsiednim państwie. Informuje o tym „Głos Ameryki».
W przeddzień posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ, w którym uczestniczył minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow, przedstawiciele kilkudziesięciu państw członkowskich ONZ z ambasadorem Ukrainy przy ONZ Serhijem Kysłycą wyszli dziennikarzom z osobnym oświadczeniem, w którym potępili zwołanie tego spotkania przez Rosję.
„Podkreślamy hipokryzję Federacji Rosyjskiej, która zwołuje regularne posiedzenie Rady Bezpieczeństwa ONZ, aby skrytykować legalne dostawy broni w Ukrainę, które są realizowane w celu wsparcia przyrodzonego prawa Ukrainy do samoobrony, co znajduje odzwierciedlenie w art. 51 Karty Narodów Zjednoczonych”„Będziemy nadal współpracować z naszymi przedstawicielami przy ONZ” – powiedział przedstawiciel Ukrainy przy ONZ.
Według niego zwołanie przez Rosję posiedzenia Rady Bezpieczeństwa w sprawie Ukrainy „jest kolejną próbą odwrócenia uwagi od wojny napastniczej przeciwko Ukrainie i zintensyfikowanej kampanii systematycznych nalotów, zabijania cywilów i niszczenia infrastruktury krytycznej”.
Oświadczenie Kyslytsya zostało złożone w imieniu rządów ponad 40 krajów – Albanii, Australii, Austrii, Belgii, Bośni i Hercegowiny, Bułgarii, Kanady, Chorwacji, Cypru, Czech, Danii, Estonii, Finlandii, Francji, Niemiec, Grecji, Węgier, Islandii, Irlandii, Izraela, Włoch, Japonii, Łotwy, Liechtensteinu, Litwy, Luksemburga, Malty, Wysp Marshalla, Monako, Czarnogóry, Holandii, Nowej Zelandii, Macedonii Północnej, Norwegii, Polski, Portugalii, Republiki Mołdawii, Republiki Korei, Rumunii, Słowacja, Słowenia, Hiszpania, Szwecja, Ukraina, Wielka Brytania, Stany Zjednoczone i Unia Europejska.
Potępili rosyjską współpracę z Iranem, Białorusią i Koreą Północną oraz wezwali świat, by nie dostarczał Rosji broni. Kysłycia wezwała wszystkie państwa członkowskie ONZ, w tym Rosję, do „pełnego przestrzegania odpowiednich rezolucji Rady Bezpieczeństwa” i zapewnienia odpowiedzialności „za poważne międzynarodowe zbrodnie prawne popełnione na terytorium Ukrainy”.
Należy zauważyć, że minister spraw zagranicznych Rosji, przemawiając na zwołanym przez Rosję posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa ONZ, po raz kolejny oskarżył Zachód o brak negocjacji, argumentując, że Rosja zawsze była „gotowa do negocjacji”. Ławrow wyjaśnił, że okupanci są zainteresowani negocjacjami, które doprowadzą do odsunięcia od władzy obecnego ukraińskiego rządu, potwierdzając, że Rosja nadal oficjalnie dąży do zmiany władzy w Ukrainie.
Ławrow nadal zaprzeczał również niepodległości i suwerenności Ukrainy, fałszywie twierdząc, że naród ukraiński nie jest zainteresowany wojną z Rosją i że Zachód naciska w Ukrainę, aby kontynuowała wojnę.