Departament Obrony USA stwierdził, że obecnie nie ma wiarygodnych dowodów na to, że amerykańska broń z Ukrainy wpadła w niepowołane ręce. Tym samym rzecznik Pentagonu Patrick Ryder skomentował raport inspektora generalnego o „problemach z rozliczeniem pomocy wojskowej dla Ukrainy”: Raporty Europejska Prawda.
„Do tej pory nie ma wiarygodnych dowodów na to, że zaawansowana broń konwencjonalna, którą Stany Zjednoczone przekazały Ukrainie, wpadła w niepowołane ręce” – powiedział Ryder.
Zamiast tego, jak dodał przedstawiciel Departamentu Obrony USA, „widzimy, jak Rosja nieustannie próbuje szerzyć dezinformację o czymś przeciwnym”.
„Ale faktem jest, że widzieliśmy, jak Ukraińcy wykorzystują te zdolności na polu bitwy. Widzimy, że skutecznie z nich korzystają” – dodał Ryder.
Opublikowany wcześniej raport Inspektora Generalnego Departamentu Obrony USA wykazał, że departament nie był w stanie szybko i w pełni poinformować o prawie 40 000 żołnierzy. broń przeznaczoną na pomoc Ukrainie od 2014 roku.
Kwota ta stanowi około 2% całkowitej pomocy wojskowej o wartości 50 mld dolarów, którą Ukraina otrzymała od Stanów Zjednoczonych.