Amerykańskie naziemne bomby niskoprecyzyjne (GLSDB) o zasięgu 150 km są już w drodze na front do wykorzystania przez ukraińskie wojsko. Poinformował o tym na briefingu w Kijowie w środę, 31 stycznia, zastępca sekretarza stanu USA Victoria Nuland, informuje: „RBC-Ukraina».
Według niej amunicja jest w drodze w Ukrainę, aby pomóc Siłom Obronnym w odparciu rosyjskiego agresora.
Nuland zauważyła również, że Stany Zjednoczone kontynuują rozbudowę obrony partnerów z Kijowa, w tym nowe inwestycje i nowe systemy uzbrojenia.
„Nadal zapewniamy wsparcie bezpieczeństwa we wszystkich kategoriach, w tym nowe inwestycje i nowe systemy uzbrojenia, takie jak bomba o małej średnicy w drodze na front, aby zapewnić, że możemy kontynuować walkę z tymi, którzy chcą ukraść naszą wspólną wolność” – powiedział. — spytała Nuland.
Urzędnik zapewnił również, że Stany Zjednoczone pomogą zmodernizować ukraiński kompleks obronno-przemysłowy. Według niej dzieje się to w ramach pomocy ze strony Stanów Zjednoczonych.
Nuland jest przekonana, że prezydenta Rosji Władimira Putina czekają „niespodzianki” na polu bitwy, a Ukraina ma wszelkie szanse na osiągnięcie znaczącego sukcesu w 2024 roku.
„Opuszczam ukraińską stolicę z wielką pewnością, że Putina spotkają „miłe” niespodzianki na polu bitwy” – podkreśliła.
Zastępca sekretarza stanu USA dodał, że Amerykanie niezmiennie podziwiają wyczyn Ukraińców, którzy w jedności i solidarności stawiali silny opór najeźdźcom. I to, jej zdaniem, znajdzie odzwierciedlenie w głosowaniu w Kongresie nad wnioskiem prezydenta Bidena o przyznanie pomocy Ukrainie.
Należy zauważyć, że wcześniejsze edycje Polityczno powołując się na cztery źródła, poinformował, że Pentagon z powodzeniem przetestował nową, precyzyjną bombę dalekiego zasięgu GLSDB, która może dotrzeć w Ukrainę już w środę, 31 stycznia.
Bomba GLSDB. Co wiadomo?
GLSDB (Ground-Launched Small Diameter Bomb) to niewielkich rozmiarów amunicja o wysokiej precyzji. Nazywa się to „inteligentną bombą” lub „bombą manewrującą”.
Łączy w sobie bombę lotniczą GBU-39 o małej średnicy z silnikiem rakietowym z rakiety M26. Taki pocisk może trafić cele na odległość do 150 kilometrów. Do namierzania celów broń wykorzystuje system pozycjonowania satelitarnego (GPS) oraz system nawigacji inercyjnej.
Siły amerykańskie dysponują podobną wersją bomby wystrzeliwanej z powietrza, ale opcja wystrzelenia z lądu, która zostanie przekazana Kijowowi, nie jest jeszcze dostępna dla wojsk amerykańskich. Ukraina będzie pierwszym krajem, który użyje tej amunicji w działaniach wojennych.
Zwiększony zasięg i zdolności precyzyjnego uderzenia GLSDB zapewnią kluczową przewagę strategiczną siłom ukraińskim. Ukraińskie wojsko spodziewa się, że dzięki bombie, która oferuje dwa razy większy zasięg niż obecne pociski HIMARS, będzie w stanie uderzyć głęboko na terytorium wroga, potencjalnie zmuszając Rosję do przesunięcia ważnych dostaw dalej od frontu.
Cechą takiej bomby są skrzydła, które otwierają się po wystrzeleniu amunicji, co znacznie zwiększa zasięg zniszczenia. Zaznaczono, że bomby GLSDB nadają się do wystrzeliwania z systemów artyleryjskich M270 i HIMARS. Za pomocą silnika rakietowego bomba może rozpędzić się do 1200 m/s, po czym odłącza się od górnego stopnia i atakuje cel w sposób kontrolowany z wysokości około 15-25 tys. metrów. m.