Ukrainie udało się sprowadzić jeszcze dwoje ukraińskich dzieci z terytoriów czasowo okupowanych przez Rosję. Rodzice wrócili z nimi, Zgłoszone W piątek 1 grudnia szef organizacji „Ratujmy Ukrainę” i były rzecznik praw obywatelskich Mykoła Kułeba.
„Władze okupacyjne zmusiły rodziców do zmiany ukraińskich aktów urodzenia dzieci na dokumenty w stylu rosyjskim, a ojca próbowali zgłosić do służby wojskowej”– powiedział Dmytro Kułeba.
Mimo to rodzinie udało się opuścić TOT i wrócić w Ukrainę. Obecnie są bezpieczne.
Dmytro Kułeba dodał, że Ratujmy Ukrainę udało się już odesłać 213 dzieci z tymczasowo okupowanych terytoriów.
Przypomnimy, 9 listopada szef Chersońskiej Obwodowej Administracji Wojskowej Ołeksandr Prokudin oświadczył, że Ukrainie udało się zwrócić na kontrolowane terytorium jeszcze troje dzieci, które przebywały w okupowanym obwodzie chersońskim. Wraz z dziećmi rodzice wrócili w Ukrainę. Obecnie pracują z psychologami.