Pierwsza partia myśliwców F-16 dla Ukrainy zostanie zmodyfikowana, w ulepszanie samolotów zaangażowane są przedsiębiorstwa w Europie i Stanach Zjednoczonych. Poinformował o tym 23 grudnia rzecznik Sił Powietrznych Sił Zbrojnych Ukrainy Jurij Ignat na antenie telethonu.
Według niego sojusznicy przygotowują się obecnie do przekazania pierwszej partii myśliwców.
„Wszystko idzie zgodnie z planem, jak przewidują umowy z naszymi partnerami w ramach utworzonej koalicji, pomagają nam przesiąść się na nowy dla nas typ samolotu – F-16” – powiedział Ihnat.
F-16, które otrzyma Ukraina, zostaną zmodyfikowane, ponieważ kraje, które mają te myśliwce w służbie, ulepszyły je „najlepiej jak potrafią”.
„Modyfikacja podzielona jest na tzw. bloki: blok 15, 20, 30 i do 70. Każdy samolot został ulepszony na miarę możliwości kraju, ponieważ modernizacja nie jest łatwym procesem. Wymieniana jest pewna ilość sprzętu pokładowego samolotu, głównie radar (radar lotniczy), który pozwala widzieć wroga z daleka i śledzić większą liczbę celów powietrznych” – powiedział Ihnat.
Rzecznik Sił Powietrznych dodał, że Ukraina musi „lepiej widzieć wroga”, a także wrogie cele na niebie – pociski manewrujące lub bezzałogowce. Według niego F-16 pomoże Ukrainie w skuteczniejszym niszczeniu celów powietrznych.
Wcześniej okazało się, że holenderski rząd podjął decyzję o przygotowaniu pierwszych 18 myśliwców F-16 do przekazania Ukrainie. Należy zaznaczyć, że zgodnie z wcześniej osiągniętymi porozumieniami Ukraina powinna otrzymać łącznie 42 samoloty z Holandii i Danii.