W nocy z wtorku na środę 12 grudnia rosyjscy okupanci po raz kolejny zaatakowali regiony Ukrainy irańskimi dronami kamikadze Shahed. Ponadto wieczorem 11 grudnia Rosja wystrzeliła dwa kierowane pociski powietrzne Ch-59 na terytorium obwodów zaporoskiego i dniepropietrowskiego – poinformowała służba prasowa Sił Powietrznych.
Według ukraińskich żołnierzy z tymczasowo okupowanego Krymu wystrzelono wrogie drony. Tym razem drony kamikadze zostały wystrzelone z rejonu satelickiego miasta Sewastopol – Bałakławy.
„Łącznie wystrzelono 15 bezzałogowych statków powietrznych Shahed-136/131, z których dziewięć zostało zniszczonych w różnych regionach Ukrainy przez jednostki mobilnych grup ogniowych Sił Obronnych”– poinformowała służba prasowa Sił Powietrznych.
Wyniki pracy wojsk obrony przeciwlotniczej w nocy 12 grudnia
Siły Powietrzne nie sprecyzowały, które regiony zostały zaatakowane przez rosyjskich okupantów. W tym samym czasie wieczorem 11 grudnia i w nocy 12 grudnia zawyły syreny przeciwlotnicze w obwodach chmielnickim, kirowohradzkim, charkowskim, odeskim, winnickim i czerkaskim.
Ponadto wieczorem 11 grudnia okupanci wystrzelili dwa kierowane pociski lotnicze Ch-59 na terytorium obwodów zaporoskiego i dniepropietrowskiego. Zostały one zniszczone przez przeciwlotnicze jednostki rakietowe Sił Zbrojnych Ukrainy.
Obecnie nie wiadomo, czy są jakieś ofiary w wyniku spadających odłamków lub uderzenia dronów.