W nocy z soboty na niedzielę 16 grudnia armia rosyjska po raz kolejny zaatakowała Ukrainę irańskimi dronami kamikadze Shahed. Siły obrony przeciwlotniczej zestrzeliły 30 bezzałogowców. O tym Zgłoszone w służbie prasowej Sił Powietrznych.
Rosjanie zaatakowali Ukrainę z trzech kierunków: z Prymorsko-Achtarska, Sieszczy i Kurska. W sumie wróg wystrzelił nad Ukrainę 31 bezzałogowców.
„W odparcie ataku lotniczego zaangażowano myśliwce, przeciwlotnicze jednostki rakietowe oraz mobilne grupy ogniowe Sił Powietrznych i Sił Obronnych Ukrainy”– napisano w oświadczeniu.
W wyniku działań bojowych ukraińskie wojsko zniszczyło 30 dronów w obwodach dniepropietrowskim, kijowskim, winnickim, czernihowskim, sumskim, połtawskim, czerkaskim, chersońskim, zaporoskim, mikołajowskim i chmielnickim.
Obecnie nie wiadomo, czy na zaatakowanych obszarach są szkody spowodowane szczątkami dronów i ofiarami śmiertelnymi.
Przypomnimy, w nocy 15 grudnia Rosjanie wystrzelili w regiony Ukrainy 14 dronów kamikadze. Wszystkie zostały zestrzelone przez siły obrony przeciwlotniczej.