Rosja może próbować zaatakować Europę pod koniec 2024 r. lub zimą 2025 r. O tym 23 grudnia Zgłoszone Niemiecka gazeta „Bild”, powołując się na źródło w wywiadzie jednego z krajów europejskich.
Służby wywiadowcze uważają, że Rosja może uderzyć na Europę w czasie, gdy Stany Zjednoczone są „bez przywódcy” – mówimy o okresie między odejściem prezydenta USA na początku listopada 2024 r. a inauguracją jego następcy w styczniu 2025 r.
Według przedstawiciela wywiadu rosyjskie władze liczą na to, że były prezydent Donald Trump ponownie zasiądzie w Białym Domu, bo pod jego rządami „wszystko może się zdarzyć”.
W związku z tym, w związku ze zmianą władzy, Rosjanie liczą, że Stany Zjednoczone będą mogły przyjść z pomocą państwom europejskim dopiero po pewnym opóźnieniu. Kierunek prawdopodobnego rosyjskiego ataku nie został sprecyzowany w wywiadzie.
Wcześniej dowódca belgijskiej armii Michel Hofmann powiedział, że po Ukrainie kolejnymi celami Kremla mogą być Mołdawia i kraje bałtyckie. Podkreślił, że Rosja przestawiła się już na przemysł zbrojeniowy i wezwał sojuszników do zrobienia tego samego, aby byli gotowi do obrony, jeśli zajdzie taka potrzeba.