Pracownicy Służby Bezpieczeństwa Ukrainy zatrzymali mieszkańca obwodu donieckiego, który współpracował z FSB. Według śledczych przekazała wrogowi informacje o jednostkach Sił Zbrojnych Ukrainy w rejonie Kramatorska. We wtorek, 12 grudnia, Zgłoszone w służbie prasowej SBU.
Śledczy ustalili, że jej „łącznikiem” był rektor jednego z kościołów UKP PM w obwodzie donieckim, który na początku inwazji na pełną skalę wyjechał do kraju agresora i rozpoczął pracę dla FSB. Wcześniej kobieta była asystentką duchownego, a po jego ucieczce do Rosji nadal utrzymywała z nim kontakt.
„Na początku tego roku wrogi informator udał się do Rosji przez kraje UE w celu prowadzenia działań rozpoznawczych i dywersyjnych. Tam spotkała się ze swoim opiekunem z FSB, byłym szefem wywiadu artyleryjskiego 100. oddzielnej brygady strzelców zmotoryzowanych okupanta. W trakcie spotkania poinformował pozwaną, określił jej główne zadania i kanały komunikacji za pośrednictwem duchownego UPC (MP)”– napisano w oświadczeniu.
Następnie sprawca wrócił w Ukrainę i zaczął zbierać informacje wywiadowcze dla Rosjan. Otrzymane informacje przekazała Rosji za pośrednictwem wcześniej umówionego anonimowego czatu w jednym z komunikatorów.
Rosyjska informatorka została zatrzymana przez Służbę Bezpieczeństwa Ukrainy we własnym domu we wsi Krasnotorka. Podczas przeszukania SBU zarekwirowała zatrzymany telefon komórkowy i tablet, za pomocą których przekazywała informacje wywiadowcze wrogowi. Za współpracę z okupantem kobiecie grozi do 8 lat więzienia. Obecnie przebywa w areszcie.