Główny Zarząd Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy oświadczył, że Rosji będzie trudniej zorganizować blackout tej zimy. Poinformował o tym 10 listopada zastępca szefa Głównego Zarządu Wywiadu Wadym Skibicki w Komentarze CNN.
Według niego w 2022 r. możliwości ukraińskiej obrony powietrznej były ograniczone, dlatego Rosja była w stanie łatwo uderzyć w system energetyczny. Zaznaczył, że w tym roku okupantom trudniej będzie uderzyć w infrastrukturę krytyczną.
„Rosjanie mogą użyć kombinacji broni rakietowej i bezzałogowych statków powietrznych. Na pewno nie będą to tak prymitywne ataki jak w zeszłym roku. Rosjanom trudno będzie osiągnąć rezultat – my też się przygotowujemy i rozumiemy, jak działają” – powiedział Skibicki.
Nawiasem mówiąc, wcześniej prezydent Wołodymyr Zełenski powiedział, że Ukraina przygotowuje się na rosyjskie uderzenia na infrastrukturę energetyczną, ale „w tym roku nie tylko będziemy się bronić, ale także odpowiadać”.
Generał brygady Serhij Baranow dodał w komentarzu dla „The Independent”, że ukraińskie wojsko przygotowuje się do zimowego ataku na dużą skalę na rosyjskie obiekty wojskowe w różnych regionach przy pomocy dronów kamikadze.