Służba Bezpieczeństwa Ukrainy zatrzymała dwie kolaborantki z obwodu chersońskiego. Urzędnicy poparli okupację regionalnego centrum. W tym celu Rosjanie mianowali ich na wysokie stanowiska w okupacyjnej jednostce „polityki społecznej chersońskiego okręgu miejskiego”. W piątek, 3 listopada, Zgłoszone w służbie prasowej SBU.
„Jeden ze współpracowników kierował „departamentem pracy informacyjnej i zarządzania dokumentami”. Tam zajmowała się ponowną rejestracją dokumentów założycielskich zgodnie z prawem rosyjskim i poszukiwała pracowników do dalszego zatrudnienia w pseudoinstytucji”– napisano w oświadczeniu.
Drugi był odpowiedzialny za tzw. „departament memoriałowy”. Według śledztwa zagroziła ona mieszkańcom odebraniem świadczeń socjalnych, jeśli odmówią przyjęcia rosyjskich paszportów.
Po wyzwoleniu Chersonia jedna z kobiet próbowała uciec za granicę. Funkcjonariusze SBU zatrzymali ją jednak w pobliżu granicy z Unią Europejską. Obie kobiety zostały oskarżone o kolaborację. Obecnie przebywają w areszcie. Grozi im do 10 lat więzienia.