Publikacja nowego artykułu w czasopiśmie Godzina z wymowną okładką, która jest dedykowana Wołodymyrowi Zełenskiemu, wywołała zauważalny rezonans. W 2022 roku publikacja ta uznała Prezydenta Ukrainy za Człowieka Roku. W tym czasie jego twarz zajmowała całą przestrzeń strony tytułowej Godzina. Ale rok później sytuacja się zmieniła. Teraz samotna postać Zełenskiego w wojskowym kamuflażu znajduje się poniżej i zajmuje bardzo mały obszar. A wzrok ukraińskiego przywódcy skierowany jest gdzieś w bok, a on sam odwrócony plecami do czytelników. Kontrast jest naprawdę uderzający.
Ta okładka symbolizuje zmianę nastawienia do Zełenskiego na Zachodzie w ciągu roku. Czy chcemy to przyznać, czy nie, autorytet głowy naszego państwa na świecie nie jest już tak niepodważalny jak w zeszłym roku. Emocje związane z pierwszym rokiem wojny na pełną skalę opadły. A do ukraińskich władz nagromadziło się wiele pytań.
Rok 2023 nie był dla Ukrainy rokiem wielkich sukcesów militarnych. Z drugiej strony skandale korupcyjne w przestrzeni informacyjnej bywały głośniejsze niż salwy artyleryjskie i ataki rakietowe. Ale ten artykuł nie jest tylko bezpośrednią wskazówką dla Wołodymyra Zełenskiego: nadszedł czas, aby zmierzyć się z rzeczywistością, jakakolwiek by ona nie była. To także pewien negatywny sygnał dla Ukrainy. Można mieć różne postawy wobec postaci autora materiału, dziennikarza Simona Schustera. Ale problemy opisane w obszernym artykule istnieją. A Ukraińcy mają o czym myśleć.
Na przedniej okładce Godzina Wołodymyr Zełenski powiedział: „Nikt nie wierzy w nasze zwycięstwo tak bardzo jak ja. Na pierwszy rzut oka jest to dobre zdanie, które wskazuje na pewność siebie głowy państwa i jego gotowość do pójścia do końca. Jest to jednak również irracjonalne i pokazuje podejście emocjonalne, a nie zimną pragmatyczną kalkulację. Wiara w zwycięstwo jest dobra. Ale jeszcze lepiej jest podjąć konkretne kroki, aby to osiągnąć. Takiego wroga jak Moskwa nie pokonają same emocje. Sama wiara nie wystarczy. Konieczne jest przyciągnięcie zupełnie innych zasobów. Bądź samokrytyczny, otwarty na alternatywne opinie, szybko reaguj i rozwiązuj istniejące problemy. Nie po to, by ukrywać się przed negatywnymi faktami, ale by je dostrzec i przezwyciężyć. Nie otaczaj się pochlebcami, którzy mówią tylko miłe słodkie słowa, ale postaw na szczerych, bezpośrednich, choć nie do końca wygodnych profesjonalistów.
Jako aktor Zełenski jest przyzwyczajony do nieustannych oklasków i oklasków. W swoim życiu zagrał wiele ról scenicznych. Odrodził się jako różni bohaterowie. Ale rola prezydenta kraju, który walczy z silnym i podstępnym wrogiem, jest z pewnością najtrudniejsza. Aby zagrać w nią z powodzeniem, potrzebujesz dodatkowego wysiłku. Umiejętność spojrzenia na siebie z zewnątrz. Wznieś się ponad swoje stereotypy. A także – wybrać odpowiednie środowisko, które może działać na zwycięstwo nie w fikcyjnej przestrzeni PR, ale w realnym świecie.
Scenarzyści wiedzą, że udana historia podlega pewnym prawom i ma swój własny algorytm rozwoju fabuły. Wiele znanych dzieł odzwierciedla pozytywny wątek bohatera. Wszystko zaczyna się od tego, że bohater żyje swoim zwykłym życiem. Ale nagle dochodzi do wydarzenia, które radykalnie zmienia wszystko. I od tego czasu główny bohater nie jest już w stanie żyć po staremu. Desperacko trzyma się przeszłości. Opiera się wewnętrznym zmianom. Stara się zachowywać tak, jak wcześniej. W końcu transformacja jest tak trudna i wymaga tak wiele wysiłku. Jednak życie jest nieubłagane i popycha bohatera na ścieżkę, która prowadzi do przemiany.
Główny bohater przechodzi wiele testów, aby po raz kolejny upewnić się, że nie można już odnieść sukcesu w świecie, który przeszedł zmiany przy użyciu starych metod. Aby pokonać warunkowego smoka, musisz najpierw zapewnić wewnętrzną transformację. Stać się inną osobą, zdobyć nowe cechy. I dopiero wtedy wejdź do decydującej bitwy z głównym antagonistą.
Istnieje wiele historii, w których bohater przeszedł głęboką wewnętrzną przemianę i stał się nową osobowością. Te historie mają zwykle dobre zakończenie. W końcu, obdarzony nowymi cechami, bohater odnosi zdecydowane zwycięstwo w walce z warunkowymi siłami zła. Dobro i prawda triumfują. Ale nigdy by do tego nie doszło, gdyby cechy głównego bohatera pozostały takie same, jak na początku fabuły.
Jednak wiele historii jest również zbudowanych na negatywnym wątku bohatera. W utworach tych bohater również mierzy się z wyzwaniami świata zewnętrznego i zmuszony jest na nie odpowiedzieć. Wydaje się, że ma wewnętrzne skłonności, które mogą doprowadzić do zwycięstwa. Ale bohater nie chce wybrać drogi wewnętrznej zmiany. Uparcie opiera się wszelkim siłom, które popychają go do stania się nowym człowiekiem, do robienia rzeczy, których wcześniej nie robił. Odrzuca mądre rady mentorów i doświadczenie innych. Na początku wydaje się, że bohater ma jeszcze szansę. Ale w końcu wszystko idzie nie tak. Twarz się nie zmieniła. Bohater odmawia przyjęcia prawdy, zmierzenia się z prawdą Nie byłoby. Dokonuje złego wyboru. A na koniec historii płaci za to w całości.
Prezydent Wołodymyr Zełenski nie jest idealny. A jego styl zarządzania i podejmowania decyzji nie jest pozbawiony błędów i poważnych błędów w obliczeniach. Problem w tym, że zmiana nastawienia do Zełenskiego na świecie oznacza teraz także zmianę nastawienia do wsparcia dla Ukrainy. Można nie lubić Zełenskiego i być jego przeciwnikiem. Ale jego osobiste porażki i porażki są jednocześnie porażkami Ukrainy. Można sobie wyobrazić, że sojusznicy nadal będą nas wspierać, pomimo sceptycyzmu ukraińskiego rządu, powszechnej korupcji i braku skuteczności. Ale to nie do końca prawda. Jeśli nie ma zaufania, jakiekolwiek porozumienia są znacznie trudniejsze. Pomoc wojskowa i finansowa nadchodzi wolniej i w niewłaściwych kwotach. I coraz trudniej jest przekonać zachodnie społeczeństwa, że wspieranie Ukrainy leży w strategicznym interesie całego wolnego świata.
Artykuł w Godzina „To dobra lekcja dla prezydenta. Światowa sława, podziw i aplauz to rzeczy przyjemne, ale zmienne i zmienne. Na emocjach daleko nie zajdziesz. Mają tendencję do znikania. W serialach telewizyjnych znacznie łatwiej jest utrzymać emocjonalną uwagę widzów niż w prawdziwym życiu. Bo tam wydarzenia rozwijają się według wcześniej napisanego scenariusza. Doświadczeni filmowcy wiedzą co, kiedy i jak zrobić, aby widzowie nie odchodzili od ekranów. Ale w prawdziwym życiu zalecane scenariusze nie działają. Nawet najlepsze pomysły i plany mogą się nie udać. Dla prezydenta Zełenskiego nadszedł czas, kiedy trzeba coś zmienić w sobie i swoim otoczeniu, zrobić to, czego się wcześniej nie robiło, aby przybliżyć zwycięstwo i nie zostać pozostawionym samemu sobie.