Pracownicy TCC w Użhorodzie zatrzymali kierowcę autobusu, który przywiózł dziecięcą drużynę narodową na zawody taekwondo. Dzieci pochodziły z Winnicy i był to jedyny kierowca w tym autobusie. O sprawie tej poinformował dziennikarz winnickiego portalu 20 minut Witalij Pawłowski.
Według Vitaliya Pavlovsky’ego, późnym wieczorem w sobotę 11 listopada dziecięca drużyna taekwondo z Winnicy pojechała na zawody do Użhorodu. Zespół i kierowca spędzili noc w hostelu Monada. W nocy wszyscy mężczyźni zostali zabrani przez pracowników TCC do wojskowego biura poborowego, natychmiast skierowano ich do nocnej wojskowej komisji lekarskiej, a następnie poinformowano o ich natychmiastowym przewiezieniu do Czernihowa.
«Czy sądzi pan, że po zakończeniu komisji kierowca Michaił zostanie zwolniony? Nie, wręczają mu dobrą legitymację wojskową i wysyłają do Czernihowa… Wiesz dlaczego.», – Napisał dziennikarz Witalij Pawłowski.
Według dziennikarza sytuację opanował szef Winnickiej Obwodowej Administracji Państwowej Serhij Borzow, a przewoźnik wysłał nowego kierowcę do Użhorodu, aby odwiózł dzieci do domu.