W niedzielę 19 listopada w Ukrainę wróciła sierota z Mariupola Bohdan Jermochin, który został deportowany przez Rosjan z okupowanego miasta na obwód moskiewski. O tym Zgłoszone Komisarz Praw Człowieka Dmytro Łubinec.
Według słów Dmytro Łubinca, Bohdan został zwrócony w ramach realizacji zatwierdzonego planu działania prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego „Przywieźć dzieci z powrotem UA”.
Dziś, 19 listopada, Bohdan skończył 18 lat. w Ukrainie czekała na niego starsza siostra.
Jak już informowaliśmy, Bohdan Jermochin jest sierotą z Mariupola, chłopiec kilka lat temu stracił oboje rodziców. Przed rozpoczęciem wojny na pełną skalę studiował w wyższej szkole metalurgicznej w Mariupolu, jego prawnym przedstawicielem był dyrektor placówki edukacyjnej. Po tym, jak miasto znalazło się pod kontrolą wojsk rosyjskich, Jermochin został wywieziony na terytorium Federacji Rosyjskiej i przekazany rodzinie zastępczej w obwodzie moskiewskim.
W listopadzie 2023 r. wyszło na jaw, że Jermochin, w grudniu 2023 r., kiedy skończy 18 lat, Jermochin, został zobowiązany do stawienia się w wojskowym urzędzie rejestracji i poboru pod Moskwą. Nastolatek nagrał apel do prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego z prośbą o pomoc w powrocie w Ukrainę.






