Służba Bezpieczeństwa Ukrainy (SSU) przeprowadziła wieloetapową operację specjalną mającą na celu zatrzymanie agenta rosyjskich sił specjalnych, który próbował stworzyć własną siatkę agentów na południu Ukrainy. Obywatel Ukrainy został wywieziony z nieuznawanego Naddniestrza przy pomocy pracownika Służby Bezpieczeństwa Ukrainy, który rzekomo zgodził się współpracować ze zdrajcą. Zgłoszone w służbie prasowej SBU w piątek, 6 października.
Według funkcjonariuszy organów ścigania, Ukrainiec, który wyjechał do Mołdawii na początku 1990 roku, uczestniczył w zajęciu części kraju i utworzeniu nieuznawanej „Naddniestrzańskiej Republiki Mołdawskiej” po stronie bojowników. Tam został snajperem w kontrolowanej przez Rosję jednostce „Wojsk Wewnętrznych Naddniestrza”, a później został dowódcą grupy 17. oddziału sił specjalnych „Edelweiss” Ministerstwa Spraw Wewnętrznych Rosji.
„W 2014 roku przybył do Odessy, aby dokonać masowych zamieszek na korzyść Federacji Rosyjskiej, za co został umieszczony na liście poszukiwanych przez ukraińskich funkcjonariuszy organów ścigania. Aby uniknąć sprawiedliwości, oskarżony uciekł do fałszywej Republiki Naddniestrzańskiej, gdzie w 2019 roku został zwerbowany przez przedstawicieli miejscowego MGB do wykonywania zadań FSB” – podała służba prasowa SBU.
Następnie zdrajca otrzymał pseudonim operacyjny „Skif” i został poinstruowany przez rosyjskie służby specjalne. W 2023 roku agent zaczął wykonywać zadania wroga, z których jednym było stworzenie sieci agentów na południu Ukrainy. Wykonując to zadanie, mężczyzna próbował zwerbować mieszkańców obwodu odeskiego, w tym funkcjonariuszy organów ścigania.
„Aby sprowadzić rosyjskiego agenta na terytorium naszego państwa, kontrwywiad SSU wprowadził aktywnego pracownika Służby Bezpieczeństwa w swoje pole widzenia i stworzył warunki do jej „zgody” na współpracę z wrogiem. Zgodnie ze scenariuszem ukraińskich służb specjalnych, przestępca przybył do obwodu odeskiego, aby osobiście zwerbować „kandydata”., – poinformowała służba prasowa SBU.
Oficer sił specjalnych miał przy sobie paszport nieuznawanej republiki Naddniestrza
Stróże prawa byli w stanie dokumentować przestępstwa „Skifa” krok po kroku i zatrzymać go podczas spotkania z fałszywym kandydatem. Dochodzenie ujawniło, że oprócz rekrutowania agentów, oficer sił specjalnych musiał zbierać dane wywiadowcze na temat rozmieszczenia i przemieszczania się Sił Zbrojnych Ukrainy w regionach frontowych na południu Ukrainy, w szczególności w regionie Odessy.
Sprawcy doręczono zawiadomienie o podejrzeniu na podstawie części 2 Art. 111 kodeksu karnego (zdrada stanu). Grozi mu dożywocie.