Ukraina ma techniczne potwierdzenie, że Rosja była bezpośrednio zaangażowana w atak na Izrael – powiedział sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ołeksij Daniłow.
Według niego centrum, które zajmuje się cyberbezpieczeństwem przy pracownikach Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony, w przededniu ataku Hamasu na Izrael, odnotowało znaczny spadek rosyjskich cyberataków w Ukrainę.
„W ciągu ostatnich trzech dni do 7 października [дня нападу ХАМАСу на Ізраїль] Zauważyliśmy 70% spadek liczby ataków na naszą cyberprzestrzeń. Przeanalizowaliśmy, gdzie przemieściły się rosyjskie, powiedzmy, jednostki wojskowe, które brały udział w atakach. Rozprzestrzenili się na Izrael” – powiedział Daniłow w wywiad Channel 24, opublikowany w piątek, 27 października.
Na tej podstawie Daniłow uważa, że Rosjanie są w to bezpośrednio zaangażowani, są zainteresowaną stroną.
Nawiasem mówiąc, należy zauważyć, że 26 października Moskwę odwiedzili przywódcy ruchu terrorystycznego Hamas, który 7 października zaatakował Izrael. Izrael już potępił tę wizytę.
Również wcześniej ukraiński wywiad dowiedział się, że Rosja przekazała bojownikom Hamasu trofealną zachodnią broń, którą jej wojsko przejęło w Ukrainie.