Stała przedstawicielka Stanów Zjednoczonych przy ONZ, Linda Thomas-Greenfield, powiedziała, że 12 października wzięła udział w wystawie, na której zaprezentowano wraki irańskich dronów znalezionych w Ukrainie. Amerykański dyplomata ogłosił to w sieci społecznościowej X.
„Zebraliśmy społeczność międzynarodową, aby zobaczyć dowody na transfer przez Iran dronów do Rosji. To nie są repliki. To jest prawdziwe.” – Powiedziany Thomas-Greenfield.
Podkreśliła, że transfer tych dronów przez Iran „jest poważnym zagrożeniem” dla międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa, dlatego społeczność międzynarodowa musi nadal pociągać Iran do odpowiedzialności.
Jak informuje „Głos Ameryki„, w wydarzeniu wzięli udział przedstawiciele ponad 40 krajów. Tam przedstawiciele wywiadu wojskowego Stanów Zjednoczonych wskazali, że wrak należał do dronów Shahed 101, Shahed 131 i Shahed 136.
Należy dodać, że według ukraińskiego wywiadu Federacja Rosyjska zamówiła ponad 2400 dronów z Iranu, którymi regularnie atakuje infrastrukturę i obiekty cywilne w Ukrainie. Iran zaprzecza, jakoby dostarczał Rosji broń na potrzeby wojny w Ukrainie.
W październiku Instytut Studiów nad Wojną poinformował, że członkowie irańskiego Korpusu Strażników Rewolucji Islamskiej byli na okupowanym Krymie, aby szkolić Rosjan do używania dronów kamikaze Shahed-136.
1 marca 2023 r. brytyjski wywiad poinformował, że rosyjska armia ma drugą platformę do wystrzeliwania dronów. Teraz okupanci zaczęli wystrzeliwać bezzałogowce z obwodu briańskiego, co skraca czas przybycia do Kijowa.
Analitycy z Conflict Armament Research zauważyli, że Rosja zmodyfikowała irańskie drony, przeprojektowując ich część uderzeniową, aby spowodować maksymalne szkody w infrastrukturze energetycznej Ukrainy.
Rzecznik Białego Domu John Kirby powiedział, że Rosja otrzymuje z Iranu materiały niezbędne do budowy zakładu produkcji dronów, który mógłby zostać uruchomiony w 2024 roku.