Na wojnie zginął 32-letni lwowski policjant Nazarij Andruszkow, który po inwazji Rosji na pełną skalę poszedł na front. Nazarij Andruszkiw był jednym z sześciu oskarżonych w sprawie śmierci 22-letniego mieszkańca Lwowa Wołodymyra Kłyma, który zmarł w wyniku uduszenia narkotykami w pobliżu lokalu hazardowego we Lwowie zimą 2018 roku. Sprawa jest nadal rozpatrywana w sądzie.
Nazarii Andruszkiw pochodził ze wsi Kozowa w obwodzie tarnopolskim. W 2015 roku rozpoczął pracę w policji patrolowej, porzucając dobrze płatną pracę. Służył w jednostce reagowania taktyczno-operacyjnego (TOP), a później w dziale wsparcia taktycznego Tac Team.
Był na froncie od pierwszych dni wojny na pełną skalę. W jednym z wywiadów powiedział, że wraz ze swoją jednostką służył najpierw w obwodzie kijowskim, a później na południu Ukrainy. Nazarij Andruszkiw zginął podczas wykonywania misji bojowych we wschodniej Ukrainie.
Kondolencje dla rodziców Nazarija Andruszkowa w związku ze śmiercią ich syna pojawiły się na stronie Centrum Kultury i Wypoczynku Rady Wsi Kozów, gdzie mieszkają jego rodzice. «Pracownicy CE „CDC” rady wsi Koziv składają szczere kondolencje rodzinie Andruszków Switłanie Borysiwnie i Mychajłowi Jarosławowiczowi z powodu bohaterskiej śmierci ich syna, obrońcy Ukrainy – Nazarija Andruszkowa„, mówi Komunikat.
Informację o śmierci policjanta potwierdziła nam również policja obwodu lwowskiego.
Nazarij Andruszkiw i pięciu innych funkcjonariuszy patrolu lwowskiego zostało oskarżonych o śmierć 22-letniego mieszkańca Lwowa Wołodymyra Kłyma, który zmarł w wyniku uduszenia torbą z narkotykami w pobliżu zakładu hazardowego we Lwowie w 2018 roku. Wyrokiem Sądu Rejonowego w Haliczu policjanci zostali skazani na osiem lat więzienia, ale wyrok ten został później uchylony przez Sąd Apelacyjny w Tarnopolu z powodu niewystarczających dowodów winy policji w śmierci chłopca. We wrześniu 2022 r. Sąd Najwyższy skierował sprawę do ponownego rozpoznania w instancji apelacyjnej.