Podczas ataku na lotniska w tymczasowo okupowanych obwodach Ługańska i Berdiańska, do którego doszło w nocy 17 października, Ukraina użyła amerykańskich rakiet dalekiego zasięgu ATACMS. Broń została rzekomo przekazana Stanom Zjednoczonym w ciągu ostatnich kilku dni, Zgłoszone we wtorek, 17 października, The Wall Street Journal, powołując się na dobrze poinformowane źródła.
Według gazety w ciągu ostatnich kilku dni Stany Zjednoczone potajemnie przekazały Ukrainie niewielką liczbę pocisków ATACMS. Rozmówca „WSJ” zaznaczył, że Ukraina rzekomo otrzymała pociski o zmodyfikowanym zasięgu – ATACMS, które mogłyby zostać przekazane Stanom Zjednoczonym, mają zasięg do 160 km.
Informacje na temat transferu pocisków rakietowych dalekiego zasięgu Udostępnionych Politico jeszcze w sierpniu 2023 r., zauważając, że jest to sprzeczne z oświadczeniami administracji Bidena. Należy zauważyć, że wcześniej Biały Dom wielokrotnie odrzucał możliwość dostarczenia Ukrainie broni dalekiego zasięgu. 17 października Politico Zgłoszone w odniesieniu do dwóch rozmówców, którzy po wahaniach dostarczyli ATACMS.
„Dostarczenie i użycie pocisków na polu bitwy oznacza znaczne wzmocnienie obrony Ukrainy, dając siłom Kijowa możliwość uderzenia po raz pierwszy w rosyjskie cele daleko za linią frontu. Prezydent Joe Biden wahał się, czy dostarczyć ATACMS w obawie przed eskalacją konfliktu. Przekazanie rakiet wskazuje, że kalkulacje administracji zmieniły się po powolnej ukraińskiej kontrofensywie”.– podała gazeta.
Przypomnimy, 17 października Siły Operacji Specjalnych poinformowały o ataku na lotniska wroga w Berdiańsku i Ługańsku. Według sił specjalnych podczas operacji ukraińscy obrońcy byli w stanie zniszczyć dziewięć rosyjskich śmigłowców, duże składy amunicji i system obrony powietrznej. Skład amunicji w Berdiańsku eksplodował o 4:00 rano. Detonacja w Ługańsku trwała do godziny 11:00. Nie ma dokładnych informacji o zabitych i rannych żołnierzach Federacji Rosyjskiej, jednak według Sił Operacji Specjalnych straty wynoszą kilkadziesiąt osób.