W sobotę 16 września rosyjskie wojsko uderzyło kierowanym pociskiem przeciwpancernym w cywilny samochód w obwodzie charkowskim, zabijając na miejscu dwie osoby. O tym Zgłoszone Szef Charkowskiej Obwodowej Administracji Państwowej Oleg Sinegubov.
Według jego słów, do tragedii doszło w pobliżu wsi Strilecha, która znajduje się w pobliżu granicy z Rosją.
„Rosyjscy okupanci uderzyli kierowanym pociskiem przeciwpancernym w cywilny samochód w pobliżu wsi Strilecha. Mężczyzna i kobieta, którzy byli w samochodzie, zginęli na miejscu. Inny mężczyzna został ranny i trafił do szpitala” – powiedział urzędnik.
Wioska Strelecha na mapie Deepstate
Syniehubow powiedział również, że w sobotę Rosjanie ostrzelali wieś Pietropawliwka w rejonie kupiańskim. 23-letni cywil został ranny i trafił do szpitala. Uszkodzony został samochód.
Po południu w sobotę 16 września rosyjscy zbrodniarze wojenni uderzyli w Charków pociskami balistycznymi. Jak Zgłoszone Ołeh Syniehubow, szef Charkowskiej Obwodowej Administracji Wojskowej, okupanci przeprowadzili 5 uderzeń rakietami S-300 na rejon chołodnohirski w Charkowie. Według wstępnych informacji lekarzy pięciu cywilów zostało rannych, stan ofiar jest łagodny do umiarkowanego, nie ma zagrożenia życia.