W obwodzie chmielnickim fragmenty zestrzelonych pocisków uszkodziły dachy i okna w kilku domach, a także tor kolejowy. Ponadto wrak spowodował również pożar na terenie zakładu produkcyjnego.
Należy zauważyć, że Rosjanie zaatakowali obwód Chmielnicki rankiem w poniedziałek, 18 września. Naoczni świadkowie w mediach społecznościowych donosili o eksplozjach około 05:36 i 05:45. W tym czasie w regionie zabrzmiała syrena przeciwlotnicza, ogłoszona o godzinie 05:00.
Serhij Tiurin, zastępca szefa Chmielnickiej Obwodowej Administracji Wojskowej, powiedział, że w regionie działa obrona powietrzna. Później wyjaśnił, że w wyniku ataków nie było ofiar, ale fragmenty zestrzelonych pocisków spowodowały szkody materialne.
«W wyniku zestrzelenia pocisku przez falę uderzeniową uszkodzone zostały dachy i okna w kilku gospodarstwach domowych. Ponadto spadły szczątki i na terenie zakładu produkcyjnego doszło do dwóch eksplozji. Pożar został ugaszony przez Państwową Służbę Ratunkową. Tor kolejowy został również uszkodzony przez gruz. Rozpoczęły się prace konserwatorskie», – Zauważyć oficjalny.
Należy zauważyć, że podczas nocnego ataku rakietowego Rosjanie wystrzelili 17 pocisków na terytorium Ukrainy. Ukraińskie siły obrony powietrznej zdołały zestrzelić wszystkie cele wroga.
Wcześniej Rosjanie próbowali uderzyć dronami w obwód chmielnicki w nocy 15 września. W tym czasie siły obrony powietrznej zdołały również zestrzelić wrogie cele powietrzne, ale wrak zestrzelonego irańskiego drona uszkodził 12 prywatnych domów, kotłownię i szkołę w rejonie chmielnickim.