Kolejne 13 nielegalnie deportowanych dzieci zostało zawróconych w Ukrainę. O tym poinformował były komisarz Prezydenta do spraw praw dziecka Mykoła Kułeba i Ocalić Ukrainę we wtorek, 12 września.
Akcję ratowania dzieci zorganizowała instytucja charytatywna Save Ukraine. Podczas 11 misji organizacji udało się zwrócić 176 dzieci.
„Jej matka ukrywała Olesyę przed władzami okupacyjnymi i innymi mieszkańcami wioski przez cały rok, aby nikt nie dowiedział się, że dziewczyna mieszka z nią i nie zmuszał jej do nauki w rosyjskiej szkole. Mykyta, Saszko i Andrij zostali zabrani przez rodziców do dziadków na lewym brzegu, gdzie wtedy było bezpieczniej. Ale po wyzwoleniu Prawego Brzegu rodzina została podzielona. Rodzice czekali na deokupację, aby odebrać swoje dzieci, ale zdali sobie sprawę, że nie nastąpi to szybko., – donosi Save Ukraine.
Organizacja podzieliła się również historią braci i sióstr Matvii, Tarasa i Poliny, którzy utknęli w okupacji z powodu prorosyjskiego stanowiska ich ojca. Na tymczasowo okupowanych terytoriach dzieci były zmuszane do chodzenia do rosyjskiej szkoły, a ich matce groziło pozbawienie praw rodzicielskich.