W wyniku ataku wrogich dronów kamikaze na Lwów 19 września trafiono w trzy magazyny przemysłowe, w wyniku czego wybuchł pożar na dużą skalę. Ogień objął powierzchnię ponad 10 tysięcy metrów kwadratowych. m2. Według wstępnych ustaleń szkody oszacowano na 450 mln hrywien. 320 osób straciło pracę.
Lwowska Rada Miejska poinformowała, że podczas pożaru zniszczono majątek 59 kompanii i podkreśla, że w tych magazynach nie było żadnych towarów wojskowych.
«Pod adresami, pod którymi wybuchł pożar, Lvivelectromash, LZTA Cargo Base, Fakro Lviv i 56 innych małych przedsiębiorstw, które wynajmowały pomieszczenia w tych magazynach, prowadziło swoją działalność. Ogień zniszczył 300 ton pomocy humanitarnej: ubrania, buty, żywność, generatory. Ponadto zniszczeniu uległy produkty przemysłowe i spożywcze, sprzęt biurowy, hydraulika, wyroby ceramiczne, okna dachowe i samochody», – Powiedział Kierownik miejskiego wydziału sytuacji nadzwyczajnych, ochrony ludności i obrony terytorialnej Mykoła Yalovy.
Pracownicy Państwowej Służby Ratunkowej gasili pożar na 12 godzin. Biorąc pod uwagę zniszczenie i zniszczenie mienia, nazywany jest jednym z największych we Lwowie. W eliminację skutków ataku wroga zaangażowanych było ponad 260 pracowników – ratowników, policjantów, pracowników użyteczności publicznej – oraz 58 jednostek sprzętowych.
„Pożar komplikował fakt, że magazyny były przepełnione ładunkami, które podczas spalania emitują dużą ilość dymu i substancji toksycznych. Został zlokalizowany o 9:46 rano i wyeliminowany o 17:21 „- powiedział Mykoła Yalovy.
Przypomnimy, rankiem 19 września Rosjanie wystrzelili 18 dronów nad Lwowem. Siły Powietrzne Sił Zbrojnych Ukrainy zestrzeliły 15, trzy trafiły magazyny. W wyniku uderzenia Shaheda zginął 32-letni były wolontariusz Petro Burban, a inny mężczyzna został ranny.