We wtorek 19 września rosyjscy okupanci po raz kolejny ostrzeliwali okupowany Chersoń. Rosjanie uderzyli w trolejbus z pasażerami, który poruszał się w dzielnicy Korabelnyj miasta, Zgłoszone Szef chersońskiej obwodowej administracji wojskowej Ołeksandr Prokudin.
Szef Obwodowej Administracji Wojskowej powiedział, że w wyniku strajku ranne zostały dwie osoby. Obecnie otrzymują opiekę medyczną.
„Dwóch pasażerów zostało rannych – mężczyźni w wieku 33 i 57 lat. Trafili do szpitala„, powiedział Ołeksandr Prokudin.
Zdjęcia pokazują, że uderzenie uderzyło w tył trolejbusu nr 9. Część pojazdu została spalona.
Później, po ostrzale Chersoniu Zareagował Szef MSW Ihor Kłymenko. Powiedział, że 49-letni sierżant policji został zabity w mieście w wyniku rosyjskiego ataku. Komentując atak na trolejbus, Klymenko zauważył, że ranni pasażerowie zostali poważnie ranni.
Jak donosi nasza strona internetowa, w nocy 19 września wybuchy rozległy się w sześciu regionach Ukrainy, w tym w Chersoniu. We Lwowie okupanci strzelali dronami do magazynów, w Krzywym Rogu w wyniku ataku zapalił się wieżowiec, a wybuchy słychać było także w obwodzie chmielnickim.
W tym samym czasie siłom obrony powietrznej udało się zestrzelić 27 z 30 dronów wystrzelonych przez Rosję z tymczasowo okupowanego Krymu. Ponadto ukraińskie wojsko zniszczyło dron rozpoznawczy okupantów.