W regionie moskiewskim, na lotnisku wojskowym Czkałowskiego, nieznani dywersanci wysadzili dwa samoloty i helikopter. O incydencie, który miał miejsce 18 września, poinformował Główny Zarząd Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy w środę, 20 września.
Według departamentu dwa samoloty i jeden śmigłowiec zostały poważnie uszkodzone. Na lotnisku bazują samoloty rządowe, tak zwane „samoloty zagłady” i samoloty rozpoznawcze.
Zdjęcie: GUR
„Nieznane osoby podłożyły ładunki wybuchowe i wysadziły w powietrze samoloty AN-148 i IŁ-20, a także śmigłowiec MI-28N, który wcześniej był aktywnie zaangażowany w zestrzeliwanie dronów szturmowych nad regionem moskiewskim” – czytamy w oświadczeniu.
Główny Zarząd Wywiadu stwierdził, że uszkodzenia samolotów nie pozwolą liczyć na ich szybkie odzyskanie. Sekcja ogonowa helikoptera została uszkodzona przez eksplozję. Kolejny AN-148, który znajdował się obok innych na parkingu, otrzymał niewielkie uszkodzenia.
Zdjęcie: GUR
Obecnie rosyjskie służby specjalne podejmują działania mające na celu poszukiwanie sabotażystów i ograniczenie rozpowszechniania informacji o incydencie w lokalnych mediach.