Żołnierze Sił Zbrojnych Ukrainy prowadzili dziennik inspekcji min na Przesmyku Krymskim. Ostatni raz zostały skontrolowane 15 lutego 2022 r. Jest to określone w Materiał Ukrainska Prawda „Jak siły zbrojne Ukrainy przygotowały południe do obrony, zaminowały Chonhar i walczyły o region Chersoniu. Rekonstrukcja”.
Wszyscy żołnierze, z którymi rozmawiała Ukraińska Prawda, zapewnili, że nikt nie usuwał min zainstalowanych w latach 2014-2015 z mostów na przesmyku. A nawet gdyby tak się stało, ślady pozostałyby w raportach i rozkazach wojskowych.
Samo wydobycie zostało zarejestrowane w oficjalnych formach jednostek, które służyły na granicy z wrogiem. Wszystkie urządzenia i sieci energetyczne były sprawdzane dwa razy w miesiącu. W pierwszym i trzecim tygodniu saperzy udali się w kierunku chersońskim, w drugim i czwartym – w kierunku Melitopola. 808 Samodzielny Pułk Wsparcia prowadził osobny dziennik sprawdzania stanu pól minowych. Nie tylko zapisywał daty kontroli.
Ludzie, którzy przeprowadzali te inspekcje, umieszczali tam swoje nazwiska i podpisy. Jeśli zauważyli jakiekolwiek usterki, powinno to również zostać odnotowane w dzienniku pokładowym. Według saperów, którzy ją prowadzili, nie było takich przypadków.
15 lutego 2022 roku saperzy przeprowadzili ostatnią inspekcję min. O którym, jak zawsze, podpisali się w magazynie. Oryginał tego czasopisma zachował się. Jego kopia, według Ukraińskiej Prawdy, została przekazana do oficjalnego śledztwa w 2022 roku.
Dla przypomnienia, mosty na Krym na Chonhar są zaminowane od 2014 roku, ale nie można było ich wysadzić na początku inwazji na pełną skalę na Federację Rosyjską. Rosyjskie jednostki przebyły ponad 100 km w ciągu zaledwie kilku godzin i przejęły kontrolę nad Nową Kachowką. Do południa byli już w pobliżu mostu Antoniwka na podejściu do Chersonia.