W ubiegłym roku amerykański biznesmen Elon Musk nakazał swoim inżynierom, aby nie włączali sieci satelitarnej Starlink u wybrzeży okupowanego Krymu, aby udaremnić atak Ukrainy na rosyjską Flotę Czarnomorską. Najpierw, 7 września, o tym Zgłoszone Dziennikarze CNN w odniesieniu do nowej książki biograficznej Muska Waltera Isaacsona. 8 września sam Musk Potwierdzone te informacje.
Według autora biografii Muska, Musk nakazał inżynierom swojej firmy wyłączenie komunikacji, ponieważ obawiał się, że Rosjanie mogą odpowiedzieć na zmasowany atak na Flotę Czarnomorską uderzeniem nuklearnym. Musk miał takie myśli po skontaktowaniu się z „rosyjskim wysokim rangą urzędnikiem”, którego nazwiska nie podano. Ukraińscy urzędnicy podobno poprosili miliardera o zmianę zdania.
„Starlink został stworzony, aby ludzie mogli oglądać Netflix, relaksować się, łączyć się z Internetem w szkole, robić pokojowe rzeczy i nie przeprowadzać ataków dronów” – powiedział Musk.
Już następnego dnia na tę informację zareagował Elon Musk. Miliarder powiedział, że nie wyłączył komunikacji satelitarnej Starlink dla dronów, ale „odmówił włączenia jej tam na prośbę Ukrainy”.
„Regiony Starlink, o których mowa, nie zostały aktywowane. SpaceX niczego nie dezaktywował… Otrzymano pilną prośbę od władz rządowych o aktywację Starlink aż do Sewastopola. Oczywistym zamiarem było zatopienie większości rosyjskiej floty na kotwicy. Gdybym zgodził się na ich prośbę, SpaceX stałby się bezpośrednim wspólnikiem w wielkim akcie wojny i eskalacji” – napisał Musk, tradycyjnie wzywając do pokoju.
Od początku wojny na pełną skalę Ukraina otrzymała około 22K urządzeń Starlink od SpaceX. W grudniu 2022 roku firma obiecała zapewnić krajowi kolejne 10 tysięcy ton. satelity, które mają pomóc ukraińskiemu wojsku utrzymać kontakt na froncie. Jednak z powodu problemów z finansowaniem wiele terminali Starlink zostało odłączonych. SpaceX zwrócił się do Departamentu Obrony USA z prośbą o zapłatę za satelitarne usługi komunikacji internetowej w Ukrainie, które są dostarczane przez terminale Starlink.
Później Elon Musk wyjaśnił, że nie wymaga zwrotu już poniesionych kosztów, ale także nie może trwale finansować eksploatacji przeniesionych terminali, co będzie kosztować firmę ponad 120 milionów dolarów do końca roku i około 400 milionów dolarów w ciągu najbliższych 12 miesięcy. Minister obrony Ołeksij Reznikow zapewnił, że w razie potrzeby komunikacja będzie finansowana przez Pentagon, Unię Europejską i prywatnych darczyńców.
Po rezonansie, który powstał na tle postów założyciela SpaceX, ogłosił, że postanowił nadal zapewniać bezpłatne finansowanie ukraińskiemu rządowi. Musk powiedział nawet, że utworzy funkcję darowizny na stronie płatności Starlink, a jego firma ostatecznie zamknęła problem i oficjalnie wycofała wniosek o finansowanie z Departamentu Obrony USA. Ostatecznie Musk powiedział, że Starlink będzie działał w Ukrainie nawet bez finansowania Pentagonu.